Trwa ładowanie...
Przejdź na
Venus
Venus
|
aktualizacja

Lily Allen pozbyła się psa, bo "zjadł jej paszporty". "Nie mogłam na nią patrzeć". Fani oburzeni

228
Podziel się:

W najnowszym wywiadzie Lily Allen przypomniała, że w trakcie pandemii adoptowała szczeniaka i wyjawiła, że po pewnym czasie podjęła decyzję, aby go zwrócić. Piosenkarka twierdzi, że suczka "zrujnowała jej życie". Internauci są oburzeni.

Lily Allen pozbyła się psa, bo "zjadł jej paszporty". "Nie mogłam na nią patrzeć". Fani oburzeni
Lily Allen pozbyła się psa, którego adoptowała w czasie pandemii (Getty Images)

Lily Allen zadebiutowała w 2006 roku, a jej muzyczna kariera zapowiadała się wyjątkowo obiecująco. Artystce udało się wylansować kilka przebojów, które wciąż można usłyszeć w międzynarodowych rozgłośniach radiowych. Ku zaskoczeniu wiernych fanów, sława Lily dość szybko przygasła. Piosenkarka wydała ostatni album w 2018 r., tuż po rozwodzie z Samem Cooperem. Później próbowała swoich sił w aktorstwie, lecz trudno mówić o większym sukcesie na tym polu. Dziś o Allen mówi się głównie w kontekście życia prywatnego i publicznych wynurzeń, które są szeroko komentowane w sieci. Całkiem niedawno 39-latka przyznała m.in., że "dzieci zrujnowały jej karierę", a także zaskoczyła niekonwencjonalnymi "poradami" wychowawczymi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Przetakiewicz jest ZBULWERSOWANA słowami Pawła Golca: "Jak można coś tak głupiego powiedzieć?!"

Lily Allen pozbyła się psa. "Zrujnowała mi życie"

Ostatnio o Allen znów zrobiło się głośno po tym, jak piosenkarka podzieliła się w nowym odcinku autorskiego podcastu zaskakującym wyznaniem. Gwiazda wyjawiła, że wraz z mężem i dwiema córkami zastanawia się nad adopcją pieska chihuahua. Uwagę internautów skupiła się jednak na pupilu, którego Lily i jej ukochany David Harbour adoptowali w 2021 roku i chętnie chwalili się nim na specjalnie założonym, instagramowym profilu... aż do czasu. Ostatnie zdjęcie suczki opublikowano w maju 2021 roku. Co się stało z uroczą Mery? Wokalistka pospieszyła z "wyjaśnieniami", które z pewnością wielu osób nie zadowolą.

Wiesz co, właściwie adoptowaliśmy już razem psa. Ale potem zjadł mój paszport, więc zabrałam ją z powrotem do domu. Zjadła wszystkie trzy nasze paszporty i wizy. Nie jestem w stanie powiedzieć, ile mnie kosztowała wymiana wszystkiego, bo to było w czasie pandemii, więc był to absolutny logistyczny koszmar, ponieważ ojciec moich córek mieszka w Anglii, nie mogłam im zorganizować spotkania z tatą przez jakieś cztery, pięć miesięcy, bo ten piep**ony pies zjadł paszporty. Po prostu nie mogłam na nią patrzeć. Pomyślałam: "Zrujnowałaś mi życie" - wspominała piosenkarka.

Poza tym, wiesz, paszporty nie były jedyną rzeczą, którą jadła. Była bardzo źle wychowanym psem i naprawdę bardzo się starałam, ale nie wyszło. Paszporty były, że tak powiem, kroplą, która przelała czarę goryczy - dodała Lily Allen.

Internauci oburzeni postawą Lily Allen

Pod zdjęciami suczki, które wciąż widnieją na Instagramie, pojawiło się mnóstwo krytycznych komentarzy pod adresem jej byłej właścicielki.

Hej, Lily, cieszę się, że zwróciłaś to słodkie maleństwo, mam nadzieję, że trafiła do dobrego domu z odpowiedzialnym właścicielem, który rozumie, że szczeniaki, podobnie jak dzieci, włożą wszystko do pyska, jeśli damy im szansę. To żywe istoty, nie roboty - napisała internautka.

Pytanie jakie należy zadać, brzmi: Gdzie zostały paszporty, że ten szczeniak tak łatwo mógł je zdobyć i przeżuć?! Wina spoczywa na ludziach, nie na szczeniaku - zauważył inny użytkownik Instagrama.

Nie powinnaś dostać pozwolenia na adopcję kolejnego zwierzęcia - czytamy pod ostatnim postem na profilu suczki Mary.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(228)
WYRÓŻNIONE
Becky
3 miesiące temu
Dokumentów się pilnuje.. Najlepiej zrzucić winę na psa
Emi
3 miesiące temu
To był szeniak, którego trzeba WSZYSTKIEGO nauczyć. Ale jak widać dla "gwiazdy" to było za ciężkie więc lepiej pozbyć się "ciężaru".
Ejj
3 miesiące temu
Nie wiem,ale paszporty raczej nie powinny leżeć na kanapie ,czy nie wiem gdzie,bo szczeniak szuflady nie otworzył
🤡🤡🤡
3 miesiące temu
Karen
Ja i Ty
3 miesiące temu
Wiecie co nie wiem kto to jest ????
NAJNOWSZE KOMENTARZE (228)
kiki
3 miesiące temu
Ok, abstrahujac od ch...wego czynu, po co te celebryty mowia takie rzeczy? Czy oni nie maja za grosz wyobrazni? Przeciez wiadomo, ze wyleje sie na nich wodospad hejtu. No chyba ze bardzo takowe lubi.
okej
3 miesiące temu
bardzo zle wychowany pies.. pov: szczeniak kilka miesiecy ...
Ola
3 miesiące temu
Pomijając już co ta pani zrobiła czytałam kiedyś na forum dramatyczny wpis pewnej pani,kupiła psa z hodowli jako szczeniaka,ale nie dało się go wychować niszczył wszystko szalał,a jak była w pracy wył i szczekał cały czas sąsiedzi zaczęli mieć do niej pretensje,zgłaszać do zarządcy budynku czy tam dzielnicowego,jeździła z nim po całej polsce robiła badania rezonanse,tomografie każdej częsci ciała żeby sprawdzić czy jakaś choroba nie powoduje takiego a nie innego zachowania,behawioryści weszli do gry,wszystko, ciągle brała wolne na wizyty u weta i żeby z nim posiedzieć w domu przez co o mało nie straciła pracy.Dotarła do granic wytrzymałości psychicznej i go oddała.Pies tak jak człowiek może się urodzić z chorobą psychiczną czy upośledzeniem i nie da się mic zrobić.Tak tylko piszę,żebyście zrozumieli jak ktoś oddaje psa to nie zawsze zły człowiek.
Karolina
3 miesiące temu
Ten piesek jest przepiękny. Gdyby był u mnie cały dzień bym go przytulała i mógłby gryźć paszporty. To tylko rzeczy. A zwierzatko jest ważne i zasługuje na miłość i szacunek.
Niestety
3 miesiące temu
Lepiej oddać do kochającego domu niż się znęcać nad psem🤷🏼
bic
3 miesiące temu
Kiedy miałam 8 lat mój pies pogryzł mi piękny nowy plecak. Byłam załamana. Wiecie, jak to dziecko. Było mi bardzo smutno, bo nie zdążyłam z nim pójść do szkoły choćby raz. Ale nawet mając 8 lat wiedziałam, że to nie jest wina mojego psa! To ja nie zamknęłam drzwi do pokoju, a szczeniaki gryzą wszystko, co znajdą. W sumie może i dobrze, że ta babka oddała tego psa. Niepokojące jest tylko, że myśli o następnym. Tacy ludzie nie powinni mieć zwierząt!
Merry
3 miesiące temu
Ha, ogon rozwali pol chalupy albo cos spali to tez sie pozbedzie?
John
3 miesiące temu
Pachnialy polska kielbasa
Gosc
3 miesiące temu
I dobrze,ze się pozbyla. Przynajmniej pies bedzie szczesliwy bo jej źle z oczu patrzy
Wqrzona
3 miesiące temu
Chyba nie wiedziała, że pies jest do wychowania a nie do konta na instagramie. Poza tym nie trzyma się dokumentów na wierzchu mając w domu psie dziecko, bo wiadomo, że będzie chciało wszytko zeżreć. Zakaz posiadania zwierząt powinni mieć tacy ludzie.
Jan
3 miesiące temu
Bardzo źle wychowana to jest ta szóstoplanowa ,,artystka,, a nie piesek. Takim ludziom powinno się zakazać posiadania zwierząt.
Angelika
3 miesiące temu
Właśnie dlatego wolę zwierzęta od ludzi
Xxzlx
3 miesiące temu
My też nie możemy na nią patrzeć. Niech zniknie.
dorciam86
3 miesiące temu
Tragedia. Serio. Mam nadzieję, że piesek jest teraz w najlepszych rękach na świecie!
...
Następna strona