Konflikt Dody z Justyną Steczkowską był kiedyś równie głośny jak obecny z Agnieszką Szulim. Zaczęło się od ataków w programie Gwiazdy tańczą na lodzie. Potem jeszcze obrażały się również za pośrednictwem mediów. Po latach już się chyba na siebie nie gniewają. Doda jakiś czas temu zapewniała, że "nie ma ochoty ciągle kłócić się z tymi samymi ludźmi". W rozmowie z Pudelkiem przyznała, że obecność Steczkowskiej na festiwalu w Opolu to dla niej żaden problem, bo wszystko jej wybaczyła.
Limit moich dogryzek wobec Steczkowskiej został wyczerpany. Wyrosłam z pewnych rzeczy, nie zaprzątam sobie tym głowy. Dżasta, good luck. Wybaczam ci wszystko.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów.Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.