Ostatnio w mediach pojawiły się informacje sugerujące, że nad związkiem Fagaty i Lizaka zawisły ciemne chmury. Jakiś czas temu kontrowersyjna influencerka nie tylko przestała obserwować na Instagramie Piotra Lizakowskiego, ale również wrzuciła na relację swoją nutę "Miłość boli" i dodała krótkie "+1 rel". Jakby tego było mało, to kilka godzin później opublikowała na swoim kanale nadawczym wymowną głosówkę.
Ej czaicie, że spotykacie z kimś w ch*j długo i jesteście przez cały ten związek ciśnięci przez ludzi, że jesteście k*rwą, a po iluś miesiącach się dowiadujecie, że ta osoba, którą tak bardzo kochacie, z którą tyle byliście, to ona jest k*rwą. Czaicie? K*rwa zawsze będzie k*rwą" - mówiła.
Zobacz także: Fagata potwierdza rozstanie? Pokazała ZAPŁAKANE SELFIE i zapowiedziała większą aktywność na OnlyFans (FOTO)
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Lizak ogłosił rozstanie z Fagatą
Jakiś czas temu zapytaliśmy Fagaty, czy wspomniana głosówka potwierdza plotki o rozstaniu.
No comment (dop. red. pol. bez komentarza) - odpowiedziała wymijająco.
W końcu głos w tej sprawie zabrał sam zainteresowany, który na swoim kanale nadawczym opublikował oświadczenie. Jak się okazuje, faktycznie doszło do rozpadu związku Fagaty i Lizaka. Influencer dodatkowo podzielił się kilkoma interesującymi szczegółami.
Słuchajcie, trzeba wam coś wyjaśnić, bo to już poszło za daleko. Nie jesteśmy razem, ale nikt nikogo nie zdradził, nie ma między nami złości, mamy normalne relacje jak dorośli ludzie i to jest tyle w tym temacie - napisał Lizak.
Współczujecie im rozstania?
