Zadzwonił anonimowy telefon. Rozmówca twierdził, że w szpitalu w Opocznie na SOR prawdopodobnie pracuje lekarz w stanie nietrzeźwości. Policjanci pojechali na miejsce i okazało się, że 58-letni lekarz ma 2,6 promila alkoholu w organizmie - poinformował Starszy aspirant Policji, Barbara Stępień.
Ze zgłoszenia wynikało, że lekarz pełniący dyżur na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym, zachowuje się nienaturalnie i traci równowagę. Funkcjonariusze zatrzymali 56-letniego lekarza, który był kompletnie pijany w czasie dyżuru w opoczyńskim szpitalu. W pokoju lekarskim, w którym pełnił obowiązki, znaleziono trzy butelki po alkoholu oraz dwie puszki po piwie. Policja zabezpieczyła dokumentację medyczną, ponieważ istnieje podejrzenie, że 56-latek w stanie nietrzeźwości… przyjmował pacjentów.
To był nie tyle jego pierwszy dyżur, co pierwsze godziny dyżuru. Po zdarzeniu, o którym personel mnie powiadomił, a rodzina powiadomiła policję, przestał pełnić dyżur. Do czasu przyjazdu pani doktor, która kieruje oddziałem, inni lekarze zabezpieczali pacjentów – zapewnił Ryszard Wilk, dyrektor do spraw lecznictwa w szpitalu w Opocznie.
Źródło: TVN24/x-news