Łukasz Płoszajski od lat jest gwiazdą serialu Pierwsza Miłość. Niestety, mimo udziału w kilku programach rozrywkowych, aktorowi nie udało się zrobić zawrotnej kariery. Płoszajski postanowił znaleźć inny sposób na swoją sławę i zostać "hakerem umysłu".
Aktor pojawił się w studio Dzień Dobry TVN, w którym opowiedział, że czytania w ludzkim umyśle nauczył się z "mądrych książek". Płoszajski przyznał, że korzysta z pomocy "złudzenia szóstego zmysłu":
Posługuję się swoimi pięcioma zmysłami, które są podkręcone do maksimum i tworzą złudzenie istnienia szóstego zmysłu. W Łódzkiej Szkole Filmowej nauczyłem się, jak ważne jest słowo, jak ważny jest gest i co możemy wyrazić przy ich pomocy. Nasze oczy, nasza twarz, postawa wyraża bardzo wiele. Czytam mikroekspresję, kieruję się komunikatem podprogowym, hipnozą.
Chcąc udowodnić swoje zdolności, przeprowadził eksperyment z Dorotą Wellman, której z myśli wyczytał... rakietę.
Źródło:Dzień Dobty TVN/x-news