Macademian Girl lubi podkreślać, że nie powiela mody z zachodnich blogów i nie podąża ślepo za trendami. Szafiarka stara się promować własny styl, z którego, jak zapewnia, nie rezygnuje nawet, jeśli znane w świecie mody marki proponują jej darmowe ubrania.
Nie jestem maniaczką zakupów. Jestem kolekcjonerem - mówi. Jeśli coś mi się nie podoba to tego nie założę. Nieważne, jakie nazwisko za tym stoi. To się często spotyka z niezrozumieniem. Ja odmawiam, bo jestem wybredna.
Jak uważacie, czy modne ubieranie się jest aż tak centralną sprawą w życiu, jak przekonują nas ostatnio media?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.