Od kilku tygodni w kuluarach krążyły plotki co do przyszłości Maciej Kurzajewskiego w Telewizji Polskiej. Dużo mówiło się między innymi o tym, jakoby wkrótce miał zostać prowadzącym nowej śniadaniówki w konkurencyjnej stacji. Źródło Pudelka zapewniało, że transfer dziennikarza do Polsatu jest już niemal przesądzony.
Maciej Kurzajewski wydał oświadczenie. A jednak to koniec
W poniedziałek na instagramowym profilu Kurzajewskiego pojawiło się obszerne oświadczenie. Partner Katarzyny Cichopek przekazał w nim, że po 30 latach pracy pożegnał się z Telewizją Polską. We wpisie, który opatrzył archiwalnymi zdjęciami, podziękował wieloletniemu pracodawcy.
Jeszcze we wtorek, dziękując w studiu Widzom Telewizji Polskiej za wspólnie spędzone chwile podczas meczów piłkarskich Mistrzostw Europy 2024, zapraszałem do olimpijskiego studia TVP Sport. Paryskie Igrzyska obejrzę wspólnie z Wami, ale już z innej perspektywy, choć równie mocno dopingując naszych sportowców - czytamy. Dzisiaj, po trzydziestu latach, rozstaję się z moją macierzystą redakcją i Telewizją Polską. Te trzy dekady były pełne niezapomnianych chwil, wyzwań i sukcesów, które na zawsze pozostaną w mojej pamięci.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W kolejnych zdaniach Kurzajewski wspomniał o licznych aktywnościach i wyróżnieniach, które były efektem jego wieloletniej współpracy z TVP. Wspomniał też m.in. o Włodzimierzu Szaranowiczu, jednak osób, którym podziękował, jest oczywiście więcej.
Miałem wielki honor relacjonować największe wydarzenia sportowe: Igrzyska Olimpijskie, piłkarskie Mistrzostwa Świata, zawody Pucharu Świata. Dziękuję mojemu mentorowi Włodzimierzowi Szaranowiczowi, który zawsze mnie wspierał i dodawał odwagi w sięganiu po niemożliwe. Podziękowania dla wszystkich Sportowców, których spotkałem na swojej zawodowej drodze, składam na ręce mistrza Adama Małysza. Doświadczenia zebrane na tym najlepszym telewizyjnym poligonie, pozwoliły mi przez lata prowadzić również programy rozrywkowe, jak choćby "Kocham Cię Polsko!". Równie wielką przygodą było prowadzenie wszystkich formatów programów śniadaniowych, które przez te lata gościły na antenach TVP. Każde z tych doświadczeń ukształtowało mnie nie tylko jako dziennikarza, ale także jako człowieka. Dziękuję wszystkim kolegom i koleżankom z redakcji, realizatorom, producentom, technikom - wszystkim, którzy przez te lata wspierali mnie swoją wiedzą i doświadczeniem - napisał.
Maciej podziękował także widzom i zapewnił, że to nie koniec jego przygody z dziennikarstwem, a jedynie nowe otwarcie.
Największe podziękowania kieruję jednak do Was, Drodzy Widzowie. To dzięki Wam miałem motywację do ciągłego doskonalenia się i poszukiwania nowych dróg. Wasze wsparcie i zaufanie były i są dla mnie najcenniejszymi nagrodami. Oczywiście, za pięć Telekamer, w tym tę Złotą, też Wam bardzo dziękuję! Choć czas płynie nieubłaganie, moja pasja do dziennikarstwa i miłość do sportu pozostają niezmienne. Jestem wdzięczny za każdy dzień spędzony na antenie i z nadzieją patrzę w przyszłość, licząc na kolejne lata pełne inspirujących wyzwań. Dziękuję, że jesteście ze mną i zapraszam do dalszej wspólnej podróży w świecie mediów i sportu. Kiedy jedne drzwi się zamykają, inne otwierają się szeroko jak wrota.
Czy ostatnie zdanie można uznać za wskazówkę co do jego medialnej przyszłości? O tym przekonamy się zapewne już wkrótce.