Związek Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego kwitnie w najlepsze i nie ma co do tego najmniejszych wątpliwości. Zdaje się, że nawet nieustanne ataki Pauliny Smaszcz nie są w stanie zniszczyć ich romantycznej relacji. Jak poinformowaliśmy we wtorek, Kasia i Maciej są już... po zaręczynach! Co więcej, Kurzajewski oświadczył się ukochanej w Nowym Jorku, do którego wybrał się na początku listopada, by pobiec w maratonie. Cichopek przez długi czas ukrywała fakt, że towarzyszyła mu w tej wycieczce, ale w końcu wszystko się wydało...
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kasia i Maciej starają się być nierozłączni i spędzać każdą chwilę razem. Uwielbiają jeździć za granicę, bo tam mogą być bardziej anonimowi. Polecieli do Nowego Jorku, żeby odpocząć od zgiełku, który rozpętał się wokół ich związku i to właśnie tam się zaręczyli. Poważnie rozmawiają już o ślubie, ale chcą, żeby sytuacja się trochę uspokoiła - zdradziło nasze źródło.
Jak ustaliliśmy, zaręczyny to jeszcze nie wszystko, bowiem Cichopek i Kurzajewski już coraz poważniej myślą o ślubie. Niedługo po naszym artykule "Fakt" postanowił zwrócić się z prośbą o komentarz do Kurzajewskiego. Dziennikarz tabloidu wprost zapytał ukochanego Kasi o zaręczyny, jednak ten nie był zbyt chętny do rozmowy...
Nie komentuję takich spraw... mamy swoje życie prywatne i bardzo się cieszę, że je mamy! - powiedział tajemniczo Kurzajewski w rozmowie z "Faktem", tym samym nie zaprzeczając informacjom o zaręczynach.
Myślicie, że w końcu Kasia i Maciej zdecydują się opowiedzieć nieco więcej o tym z pewnością wyjątkowym dla nich dniu?