Biorąc pod uwagę, co rządy Prawa i Sprawiedliwości zrobiły z polskimi mediami publicznymi, może dziwić, że teraz politycy obecnej opozycji zasłaniają się hasłem "wolne media", gdy demokratyczna większość rządowa stara się odpolitycznić TVP. Serwuje się więc nam takie obrazki jak "tłumne" protesty seniorów pod budynkami Telewizji Polskiej (ilu protestujących było tam w rzeczywistości, to chyba wszyscy widzieliśmy), czy PiS-owscy decydenci przesiadujący w ramach manifestu w reżyserce. Swoją opinię na temat wydarzeń ostatnich dni sformułował właśnie Maciej Orłoś, który sam przez wiele lat był twarzą TVP.
Maciej Orłoś ostro o zagraniach polityków PiS
Orłoś dość wyrozumiale starał się zrozumieć popłoch w szeregach PiS spowodowany ostatnimi decyzjami Prezesa Rady Ministrów Donalda Tuska. Dziennikarz udzielił nawet kilku rad szanownym opozycjonistom. Jednocześnie wysłał wyraźny sygnał, że robienie z mediów publicznych maszyny do wypluwania taniej i mało wyrafinowanej propagandy właśnie się kończy.
Państwo z PiS, jeśli chcecie mieć swoją tubę propagandową, to ją sobie zróbcie, stać was - stwórzcie swoją telewizję i swoje radio. Wykorzystywanie MEDIÓW PUBLICZNYCH do waszych partyjnych celów jest absolutnie skandaliczne i niezgodne z prawem - czytamy na instagramowym profilu Orłosia.
Przypomnijmy: Maciej Orłoś KRYTYKUJE organizację "Sylwestra Marzeń" w TVP: "Chyba się komuś w tej telewizji wszystko popie**oliło" (WIDEO)
Trzymacie kciuki za jego powrót do Teleexpressu?