Nie ulega wątpliwości, że rozstanie Agnieszki Kaczorowskiej i Macieja Peli plasuje się w czołówce najgorętszych, show-biznesowych tematów roku. Rodzice Emilii i Gabrieli początkowo trzymali się ustaleń zawartej między sobą umowy i nie komentowali publicznie doniesień odnośnie zakończenia ich wieloletniej relacji. Wkrótce serialowa Bożenka przerwała jednak milczenie, opowiadając o rozstaniu u Kuby Wojewódzkiego, a później udzieliła jeszcze kilku wywiadów na ten temat. 35-letni tancerz również postanowił publicznie się uzewnętrznić - najpierw mówił o życiowej rewolucji w "Dzień Dobry TVN", a ostatnio odsłonił swoją prywatną stronę, goszcząc w internetowym programie "Matcha Talks Love First". Przed kamerami Pela wrócił pamięcią do początków relacji z Kaczorowską, przypominając, że gdy zaczęli się spotykać, oboje byli w związkach.
Żadne z nas nie zamknęło okna, nie zamknęło poprzedniej relacji. Wypieranie się tego, zakłamywanie rzeczywistości po to, żeby to wyglądało ładniej, jest bez sensu. Trzeba to wziąć na klatę. (...) ja np. nie mam problemu z tym, żeby powiedzieć, że byłem w związku, gdy wszedłem w kolejny związek. Oboje byliśmy w związkach, kiedy weszliśmy w nowy związek - podkreślił tancerz.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Maciej Pela rzucił narzeczoną dla Agnieszki Kaczorowskiej. Był z nią pięć lat
Nie jest tajemnicą, że poprzednią wybranką Macieja była Adrianna Piechówka. Tancerze tworzyli związek łącznie przez pięć lat, z czego dwa ostatnie spędzili jako narzeczeństwo. Gdy wyszło na jaw, że nową wybranką instruktora hip-hopu jest Kaczorowska, Pela tłumaczył się w mediach, że wcale nie planował ślubu z narzeczoną.
Często portale plotkarskie pisały, że w momencie, gdy się poznaliśmy z Agnieszką, szykowałem się już do ślubu... To nieprawda. Nigdy w moim życiu nie było takich przygotowań. Pierwsze marzenia o ślubie snułem razem z Agą - mówił przed laty w rozmowie z Plejadą.
PRZYPOMNIJMY: Mąż Kaczorowskiej pogrąża byłą narzeczoną: "Nigdy w moim życiu NIE BYŁO ŚLUBNYCH PRZYGOTOWAŃ!"
Jak sytuacja wyglądała u Agnieszki Kaczorowskiej? Zanim "Bożenka z Klanu" zapałała miłością do Macieja Peli, szczególne miejsce w jej sercu zajmował Maciej Zadykowicz, którego celebrytka poznała przy pracy nad musicalem "Karol". Tancerka związała się z piosenkarzem i aktorem w kwietniu 2017 roku, co odnotowały wówczas wszystkie rodzime portale plotkarskie. Mężczyzna pozował u boku gwiazdy na oficjalnym otwarciu jej szkoły tańca. Zaledwie kilka miesięcy później Agnieszka potwierdziła doniesienia o zakończeniu relacji z artystą. Właśnie wtedy zaczęto łączyć ją z Pelą.
Wiedziałam, że to wyjdzie w mediach, ponieważ jestem osobą publiczną, więc takie rzeczy ciężko ukryć. Wiedziałam, że ten moment nadejdzie, mimo że wszystko się działo przed świętami Bożego Narodzenia, to prędzej czy później wiedziałam, że to wypłynie - mówiła o rozstaniu z Zadykowiczem w rozmowie z serwisem Jastrząb Post.
Przypomnijmy, że Kaczorowska i Pela poznali się pod koniec 2017 roku, kiedy to serialowa "Bożenka" z "Klanu" poszukiwała instruktora hip-hopu do swojej szkoły tańca. Były uczestnik "You Can Dance" zaimponował aktorce podczas rozmowy kwalifikacyjnej nie tylko umiejętnościami, ale również wyglądem.
Muszę przyznać, że już wtedy coś wisiało w powietrzu. Ale żadne z nas nie pozwoliło sobie na nic, bo byliśmy w zawodowych relacjach - wspominała Agnieszka w rozmowie z "Faktem".
Początkowy dystans związany z zawodową współpracą został jednak przełamany wyjątkowo szybko. Po zaledwie czterech miesiącach od pierwszego spotkania Kaczorowska i Pela byli już bowiem zaręczeni.
Od pierwszego zejścia się minął tydzień, a później przyjechałam do jego rodziców na święta. Tydzień później już rozmawialiśmy o dzieciach - mówiła Kaczorowska w rozmowie z Plejadą.