Emocjonujące starcie piłkarzy Polski i Anglii, które zakończyło się remisem, na długo zostanie w pamięci kibiców, nie tylko przez wynik. Już na początku tego spotkania doszło do incydentu. Część polskich kibiców wygwizdała i wybuczała wicemistrzów Europy, podczas gdy ci, w ramach sprzeciwu wobec rasizmu, tradycyjnie przyklęknęli na boisku. W tym czasie polscy piłkarze wskazywali na znak "respect" na swoich koszulkach a Robert Lewandowski starał się tonować emocje swoich rodaków, co zostało pozytywnie odebrane przez brytyjskie media.
Jednak nie wszyscy mogli po tych scenach zasnąć spokojnie. Głos w sprawie zabrał między innymi Maciej Stuhr. Aktor napisał na swoim Facebooku, że zachowanie kibiców jego zdaniem odzwierciedla to, jacy Polacy są jako naród.
Polscy kibice wygwizdali antyrasistowską akcję. Nie "nie poparli". Wygwizdali. Przez pierwsze lata rządów PiS-u, pierwsze, drugie i trzecie afery, nepotyzmy, łamanie praw i norm, myślałem że to jakaś pomyłka, że suweren jest po prostu niedoinformowany i zaraz, jak wszystko wyjdzie na jaw, to się to musi rozlecieć. Dziś już tak nie myślę. Po prostu tacy jesteśmy i tego chcemy.
W dalszej części wpisu aktor przeszedł do gorzkiej diagnozy polskiego społeczeństwa.
Nie szczepimy się, nienawidzimy czarnych, Żydów i pedałów, nie chcemy pomagać innym, gardzimy nauką, sztuką, prawem. Mamy w du..e trójpodział władzy i wolne media. Po prostu nic, ale to nic nas to nie obchodzi. A cała reszta (mniejszość) może się z tym a) pogodzić, b) wyjechać, c) żyć w rozpaczy i depresji. To obecnie dla większości Polski nie ma zresztą właściwie żadnego znaczenia. Myślę, że wyjdziemy z UE. To nie jest dla nas miejsce - stwierdził zbulwersowany obrazkami z meczu Polska - Anglia.
Na temat jego postu w sieci rozpętała się prawdziwa burza. Część internautów zgodziła z obserwacjami aktora.
Nie my! Połowa z nas, bo bardzo jesteśmy podzieleni - zauważyła jedna z internautek.
Stuhr ma rację. Też uważam, że żyliśmy trochę w ułudzie europejskości, tymczasem trzeba sobie uświadomić, że stanowimy mniejszość... - pisał ktoś inny.
Pod postem aktora oraz na Twitterze pojawiło się też sporo wpisów internautów, którym nie spodobała się taka narracja.
Nienawidzi pan ludzi? To smutne, ale radzę używać liczby pojedynczej - zwrócił się internauta do Macieja Stuhra i jest to jeden z bardziej dyplomatycznych głosów, po tej nieprzychylnej mu stronie.
Proszę mówić w swoim imieniu - zaapelowała Dorota Kania.
Maciej Stuhr wraz z koleżankami i kolegami powinni na klęczkach przejść od Teatru Polskiego do Teatru Polonia. Będzie to wystarczające zadośćuczynienie za gwizdy kibiców na widok pajacowania angielskich piłkarzy przed wczorajszym meczem - skomentował pisarz Jacek Milewski.
Publicysta Tomasz Lis zauważył, że jego zdaniem większość internautów, którzy zabrali głos w gorącej dyskusji, nie zrozumiała gorzkich słów Stuhra.
W trendach na TT Facebookowy wpis Macieja Stuhra. Zgodnie z moimi przewidywaniami, większość komentujących albo w ogóle wpisu nie rozumie albo nienaumyślnie tym co oraz jak piszą, potwierdza diagnozę Stuhra - stwierdził LIs.
Chłopie zejdź na ziemię, wyjdź ze swojego kręgu celebrytów i idź do spożywczego na wsi porozmawiaj z ludźmi. Mają was za kompletnych idiotów i zdrajców Polski - odpowiedział mu jeden z internautów, który zdecydowanie wypowiada się także jako przeciwnik szczepień.
A co Wy myślicie o wpisie Maciej Stuhra?