Maffashion długo trzymała swoją ciążę w tajemnicy, ale gdy już na świat przyszedł jej synek, chętnie dzieliła się z obserwatorkami troskami i refleksjami dotyczącymi macierzyństwa. Celebrytka otwarcie mówiła też o zmianach, jakie zaszły w jej ciele i nie starała się nikomu udowodnić, że wygląda "idealnie". 10 dni po porodzie pokazała na Instagramie swój brzuch i namawiała młode mamy, by nie ulegały presji "szybkiego powrotu do formy".
Zobacz też: "Ciałopozytywna" Maffashion prezentuje figurę 10 dni po porodzie: "Skóra tylko trochę wisi" (ZDJĘCIA)
Od kiedy dziecko Maff przyszło na świat minęło już ponad 2 miesiące, a blogerka czuje się bardzo dobrze i pracuje na pełnych obrotach. Ostatnie fotki, które wrzuciła na Instagram, sprawiły nawet, że internauci zaczęli snuć teorie spiskowe na temat tego, co Kuczyńska "poprawiła sobie" po ciąży.
Julia zamieściła na swoim InstaStory jeden z takich komentarzy...
Dziewczyny, nie załamujcie się! Jej wygląd nie jest efektem działania matki natury, a chirurga plastycznego, który wykonał po zabiegu plastykę brzucha, do tego cała masa zabiegów medycyny estetycznej. Ona zanim urodziła dzieciątko, już miała terminy na te zabiegi, ot cała filozofia! Każda kobieta, która rodziła, wie, że tak się nie wygląda dwa miesiące po porodzie, dlatego nie załamujcie się. Kogo stać, może wyglądać jak chce. Tylko po co promować kanony piękna zaczerpnięte ze Stanów u nas w Polsce i wpędzać nasze kobiety w kompleksy? - pisała jedna z fanek.
Celebrytka postanowiła uciąć spekulacje dotyczące "poprawek" i napisać, co jej zdaniem, jest kluczem do dobre samopoczucia oraz wyglądu.
Nie no... Na bank zrobiłam operację i to, że po ciąży szybko wracam do "siebie" to wina skalpela etc. A już tak na poważnie. Nie wiem nawet kiedy przy noworodku miałabym ronić takie operacje? Jestem po cesarce! Moje "rany cięte" dalej się leczą. To jest tak zabawne, jak niektóre osoby tłumaczą sobie niektóre rzeczy... Aby tylko usprawiedliwić to, iż nie wszyscy mają tak samo. I na zakończenie... Nie. Wcale nie ma wpływu to jak się żyło przed ciążą? Jaką się ma kondycję. Czy się ćwiczyło i jakie miało mięśnie brzucha. Moje ciało dalej nie jest takie jak przed ciążą i wcale nie oczekuje, że takie będzie. Czuję się super! Pozdrawiam! - wyznała blogerka.
Zgadzacie się z Maff?