Wtorkowa gala Party Fashion Night obfitowała w niuanse dotyczące życia prywatnego polskich celebrytów. Kasia Warnke i Piotr Stramowski odmówili wspólnego pozowania do zdjęć i już chwilę później obwieścili, że nie są dłużej razem. Na ściance doszło też do spotkania dwóch kobiet uwikłanych w ten czy inny sposób z Sebastianem Fabijańskim. Matki jego dziecka oraz do niedawna partnerki - Maffashion, oraz domniemanej nowej sympatii - Anny-Marii Siekluckiej. Jak nietrudno się domyślać, zrobiło się dość niezręcznie.
Panie pozowały od siebie o zaledwie kilka metrów, cały czas unikając przy tym kontaktu wzrokowego. Później w rozmowie z Pudelkiem Maff przyznała, że Siekluckiej nie zna, choć obejrzała "365 dni" i w sumie to aktorka kiedyś była też w - jak podkreśliła - należącym wciąż do niej domu. Zaznaczyła przy tym, że nie zamierza się z nią witać, gdyż nie czuje takiej potrzeby. Delikatnie mówiąc, powiało chłodem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jakby tego było mało, już po imprezie Maffashion dodała na swój instagramowy profil jedno zdjęcie z wyjścia, które mówi w całej tej sprawie więcej niż tysiąc słów. Na fotografii dostrzegamy uradowaną Maffashion, która przemieszcza się w stronę fotografa z dłońmi ułożonymi w gest Victoria. Parę kroków za nią stoi nieświadoma kontekstu Anna-Maria Sieklucka. Interpretację obrazka zostawiamy już Wam.
Robi się ciekawie?