Początek września kojarzy się przede wszystkim z zakończeniem wakacji i powrotem do szkoły. Dla wielu rodziców jest to niezwykle emocjonujący czas. Ci, których pociechy dopiero rozpoczynają swoją przygodę z edukacją, narażeni są na dodatkową dawkę stresu, ale również ekscytacji. Dobrze wie o tym Małgorzata Rozenek, która posłała właśnie swoją najmłodszą latorośl do przedszkola.
Rękę Małgoni może podać Julia Kuczyńska, znana szerszej publiczności jako Maffashion, która w poniedziałkowy poranek również po raz pierwszy zaprowadziła swojego synka do przedszkola. Przypomnijmy, że Bastek, który niebawem skończy trzy lata, jest owocem dość krótkiego związku Julii z Sebastianem Fabijańskim.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Syn Maffashion I Sebastiana Fabijańskiego poszedł do przedszkola
Relację z pierwszego dnia Bastiana w przedszkolu, Maffashion rozpoczęła w drodze do placówki. Prezentując za kółkiem swoją naturalną odsłonę, influencerka życzyła rodzicom wytrwałości i nie kryła swojego podekscytowania.
Pierwszy, prawilny dzień w przedszkolu, taki oficjalny i Bastek zostanie już sam, bez nadzoru. Wszystkim rodzicom przedszkolaków i "szkolniaków" życzę dużo wytrwałości - zaznaczyła Maffashion.
Maffashion relacjonuje pierwszy dzień Bastka w przedszkolu. Nie obyło się bez zaskoczeń i wzruszeń
Wkrótce okazało się, że jeden z bardziej stresujących momentów, czyli pożegnanie się z pociechą w murach przedszkola, przebiegł wyjątkowo "gładko". Według relacji Julii, Bastek ze spokojem przyjął do siebie wiadomość, że mama opuszcza go na kilka godzin.
Został sam w sali, normalnie nie było problemu. Mówię: mama idzie do pracy, wracam po obiadku. Chillout, "mama buziak, papa, miłej pracy". Dosłownie - ekscytowała się Julia.
Największe zaskoczenie czekało jednak 35-latkę dopiero, kiedy po kilku godzinach odbierała syna z przedszkola. Gdy zobaczyła szczęśliwego Bastka i porozmawiała z przedszkolanką, na jej twarzy pojawiły się łzy wzruszenia.
Łzy szczęścia. Wyszedł taki zadowolony. Pani mówi, ze wjechała dokładka obiadu. Zero łez, jedynie te moje teraz ze wzruszenia. Sorry za taką prywatę, ale jestem w szoku. Plus ten temat to teraz najważniejsza sprawa w naszym życiu. Nowy etap - podsumowała wzruszona Maffashion.