Ostatnia deklaracja Dawida Podsiadły odbiła się w mediach szerokim echem. W jednym z podcastów wokalista zdradził, że jest o krok od apostazji. Tak argumentował swoją decyzję:
Nie chcę zaburzać statystyk i korzystać z przywilejów organizacji, z którą niewiele mnie łączy - wyjaśnił.
Jak można się domyślić, wyznanie 29-latka spotkało się z różnymi reakcjami.
Przypominamy: Dawid Podsiadło chce dokonać APOSTAZJI. Ksiądz gorzko komentuje: "Im mniej BYLE JAKICH KATOLIKÓW, tym lepiej"
Okazuje się, że nie on jedyny planuje na dobre zerwać z Kościołem. Do podobnych wniosków doszła także Maffashion. Szafiarka postanowiła o tym fakcie poinformować za pośrednictwem Instastories, a skłonił ją do tego ostatni wywiad, jakiego Pudelkowi na temat Kościoła katolickiego udzielili Wojciech Modest Amaro i jego żona Agnieszka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Julia udostępniła nagłówek z cytatem nawróconego restauratora, w którym czytamy, że "nie można oddzielać wiary od instytucji Kościoła" i napisała: Sory. No, muszę.
Wkleiła też kilka artykułów na temat pedofili w Kościele, pod którymi postanowiła kontynuować wypowiedź:
Ok, też poznałam spoko księży. To nie zmienia faktu, że od lat nie chcę być w statystykach organizacji zwanej Kościołem. Moje dziecko też nie będzie. Chyba że kiedyś sam o tym zadecyduje. Zresztą, już o tym mówiłam - pisze stanowcza Kuczyńska, zachęcając obserwatorów do dyskusji i oznajmia, że "rozważa" apostazję:
Oddaję Wam temat do namysłu. Osobiście rozważam apostazję. I nie. To nie moda. Moda to była na wczorajszym pokazie - kwituje i tym samym wbija szpilę rozmodlonemu małżeństwu.
Myślicie, że Wojciech przeczyta zdanie Julii i jakoś na nie odpowie?