Rozstanie Maffashion i Sebastiana Fabijańskiego odbiło się w mediach szerokim echem. Przypomnijmy, że celebrytka potwierdziła, iż związek pary przeszedł do historii w samym środku afery wokół spotkania aktora i Rafalali. Obecnie rodzice małego Bastiana układają sobie życia u boku nowych partnerów. Maff od jakiegoś czasu związana jest z Mateuszem działającym pod pseudonimem blu3aby, Fabijańskiego niedawno przyłapano zaś na randce z Anną-Marią Sieklucką. Byłym partnerom udało się już także sprzedać wspólny dom.
Zobacz: Maffashion i Sebastian Fabijański JUŻ SPRZEDALI DOM? Wystawili go za ponad 6 milionów (WIDEO)
W ostatnim czasie Maffashion starała się raczej unikać komentowania zawirowań w swoim życiu prywatnym na Instagramie. Celebrytka wciąż dość chętnie relacjonuje jednak swoją codzienność w sieci i okazjonalnie pozwala sobie na nieco bardziej intymne wyznania. W środę Maff zorganizowała na swoim profilu Q&A. Odpowiadając na zadawane przez fanów pytania, celebrytka zdradziła m.in., że w przeszłości otrzymała propozycję walki w oktagonie i udziału w "Tańcu z gwiazdami", opowiedziała też nieco o macierzyństwie, w tym o karmieniu piersią. Jeden z użytkowników postanowił zapytać Maff o jej relacje ze znajomymi po urodzeniu potomka. Celebrytka zdradziła wówczas, że pewna osoba próbowała wpłynąć na jej relacje z przyjaciółmi.
Czy po urodzeniu synka znajomi się wyselekcjonowali? - napisał internauta.
Nie. Ale próbował mieć na to wpływ ktoś inny. Nie udaje się to do teraz #przyjaciele - odpowiedziała zagadkowo.
Inny użytkownik wprost zapytał Kuczyńską, czy miała w swoim życiu etap, w którym "prawie sięgnęła dna, ale się podniosła". W odpowiedzi Maffashion zamieściła na InstaStories link do artykułu "Newsweeka" zatytułowanego "Relacja z nimi to prawdziwe wyzwanie. Jak przebić się do osobowości narcyza?". Do wpisu celebrytka dołączyła również fragment piosenki Destiny's Child "Survivor", sugerując tym samym, że sama miała styczność z narcyzem i to właśnie przez taką osobę niemal sięgnęła dna.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz również: Olga Bołądź poleca książkę o NARCYZACH i radzi: "Ostrzegajmy się przed DUPKAMI". Maffashion GORZKO komentuje
Warto dodać, że to nie pierwszy raz, gdy Maff wspomina o swoich doświadczeniach z narcyzem. Kilka miesięcy temu Karolina Korwin-Piotrowska polecała na Instagramie książkę Agaty Zych "Sieć narcyza". Dziennikarka udostępniła wówczas komentarz Olgi Bołądź, która podkreśliła, że wiele kobiet może utożsamiać się z główną bohaterką publikacji. Przy okazji ostrzegła czytelniczki przed "du*kami" i zaapelowała, by nie pozwoliły im manipulować swoimi emocjami. Post ze słowami aktorki skomentowała wówczas Maffashion, która, podobnie jak Bołądź, była związana z Sebastianem Fabijańskim.
Już niby wszystko wiem (szkoda, że dopiero teraz). Czas przeczytać więcej - napisała Maff o książce na temat narcyzów.
W trakcie Q&A Maffashion zapytano także o to, czy w przyszłości można spodziewać się jej rozmowy z Żurnalistą. Celebrytka wyznała, że już od dłuższego czasu próbuje umówić się na wywiad z podcasterem, jednak ze względów osobistych ich spotkanie wciąż nie doszło do skutku.
Umawiamy się na wywiad dłuuugi czas. Z uwagi na moje sprawy prywatne termin (były już ustalone daty) był już wiele razy przekładany. Na chwilę obecną nie mam głowy do wywiadów. Jak i do wielu innych rzeczy - napisała.
Wśród zadawanych przez internautów pytań pojawiło się także kilka tych dotyczących samopoczucia influencerki.
Wszystko w porządku? Wyglądasz, jakbyś miała oczy zapłakane - zapytał jeden z użytkowników.
Taki dzień - odparła krótko Maff.
Gdy inny z internautów zapytał Kuczyńską, czy jest szczęśliwa, ta odpowiedziała, zamieszczając jedynie obrazek sinusoidy. Jedna z użytkowniczek wyznała zaś Maff, iż boryka się z osobistym kryzysem, influencerka postanowiła podnieść ją na duchu.
Jestem w strasznym kryzysie/kryzysach. Obyśmy wszystkie były w końcu szczęśliwe - napisała internautka
Oj tak!!! - zgodziła się Kuczyńska.
Podczas Q&A jedna z użytkowniczek wyznała Maffashion, że właśnie dowiedziała się o zdradzie. Kobieta zapytała celebrytkę, czy ta potrafiłaby wybaczyć i czy uważa, że ludzie się zmieniają. Wówczas ta odpowiedziała:
Współczuję najmocniej. Wybaczyć... To już indywidualna sprawa. Czy ludzie się zmieniają? Niestety z doświadczenia wiem, że nie - wyznała.
Kuczyńską zapytano także, jakiego błędu nie popełniłaby, gdyby była w stanie cofnąć czas. Mama małego Bastiana zdradziła, iż będąc w ciąży, pod wpływem silnego stresu, zdarzyło jej się sięgnąć po urządzenie do podgrzewania tytoniu.
Domyślam się, jakiej odpowiedzi się spodziewasz. Ale napiszę tak. Żałuję, że m.in. z powodu stresu związanego z wybuchem pandemii, niestabilną sytuacją, z jaką wszyscy musieliśmy się w tamtym momencie mierzyć, a w szczególności z dużą dawką stresu związaną z prywatnymi sytuacjami, zdarzyło mi się zapalić w ciąży iqosa. Najpierw rzuciłam nałóg, jednak później w wyniku ogromnych nerwów zapaliłam iqosa ponownie. To był ogromny błąd, którego żałuję - przyznała.
Doceniacie jej szczerość?