Sobotni wieczór Maffashion postanowiła spędzić na Instagramie, gdzie urządziła słynne Q&A z fanami. Nie da się ukryć, że tematyka "pogadanki" była wyjątkowo szeroka: od pytań o Sebastiana Fabijańskiego przez ciążę i jej szczegóły po nawet kwestie szczepień.
Dociekliwi fani dopytywali Maffashion również o operację nosa czy... zabieg powiększania ust. Jedna z obserwujących Julię osób zapytała, czy ze względu na Hashimoto miała komplikację po korekcie ust. W odpowiedzi Kuczyńska wyznała, że nie, ponieważ na ten moment "nie ma zrobionych ust", bo kwas zdążył się już wchłonąć.
Maff nie ukrywa jednak faktu, że pięć lat temu skusiła się na taki zabieg. Jak się okazało, nie była to najlepsza decyzja w jej życiu.
5 lat temu spróbowałam. Chciałam zobaczyć, jak to jest. Miałam ochotę wyrównać małą asymetrię w górnej wardze. Tyle. (...) Byłam nieodpowiedzialna i te 5 lat temu zrobiłam zabieg u dziewczyny, która nie była lekarzem. Tego nie wolno robić - ostrzega nauczona błędami Kuczyńska.
Poruszająca historia?