Autorskie marki, z którymi ruszyła w zeszłym roku Julia Wieniawa, spotkały się ze skrajnymi opiniami konsumentów. Choć nie zabrakło pochwał od tych, którym przypadły do gustu zarówno pomadki, jak i zaprojektowana przez 22-latkę odzież sportowa, spora część kupujących dopatrzyła się w produktach przedsiębiorczej celebrytki kilku niedociągnięć.
Szerokim echem odbiło się kilka recenzji znanych twórczyń internetowych, które w szminkach Wieniawy dopatrzyły się bliżej nieokreślonych "ostrych kuleczek". Głośno było także o filmach poświęconych zestawom do ćwiczeń, które stworzyła Julka. Zarówno Anna Guellard, jak i Andzia There narzekały na materiał, z jakiego zostały wykonane legginsy.
To, co pewnie widzicie jako pierwsze, to "camel toe". Co to jest?! Problem w tych spodenkach polega na tym, że szew idzie przez środek aż do pleców i przez to się wrzyna. To jest tak niekomfortowe, a jeszcze pójść na siłownię, gdzie wokół są chłopy... Nie, dziękuję - oceniła jedna z wyżej wymienionych youtuberek.
Niestety wszystko zwracam przez camel toe i zbyt mały rozmiar, jeśli chodzi o body i stanik - dodała od siebie druga.
Z podobnym problemem, nosząc legginsy LEMISS, nie spotkała się jednak Maffashion. Kuczyńska od początku była zadowolona z kompletów stworzonych przez młodszą koleżankę, którą przy każdej możliwej okazji stara się wspierać.
Nie inaczej było w czwartek, gdy po raz kolejny pokusiła się o prezentację zestawu "by Wieniawa" i kilka ciepłych słów pod adresem jej autorskiej odzieży:
No to zaczynamy prezentację kompletu od LEMISS. Tak prezentuje się na mnie. Stanę w ten sposób, bo wtedy ta sylwetka wygląda lepiej - zaczyna ubrana w sportowy komplet od 22-letniej koleżanki szafiarka i kontynuuje:
Jest jedna partia, która była najbardziej newralgiczna i kontrowersyjna... - wskazuje na zarzuty odnośnie tego, że zaprojektowane przez Wieniawę legginsy powodują tzw. camel toe.
No i proszę bardzo. Nie ma, nie ma! I naprawdę dobrze się w tych legginsach czuję - zapewnia, wskazując na pozbawione "kopyta wielbłąda" krocze.
Góra mogłaby być na mnie odrobinę większa, ale to przez to, że karmię, to mam tu trochę więcej - dodaje mimo wszystko zadowolona z przesyłki od swojej imienniczki Maff.
Zachęciła Was do zakupu?
