Maffashion jako jedna z czołowych influencerek stroni od publicznego prania brudów. W jej mediach społecznościowych znajdziemy głównie estetyczne zdjęcia związane z modą, sporadyczne kadry z domu w towarzystwie synka, a w ostatnim czasie dużo materiałów zza kulis "Tańca z Gwiazdami".
Nie jest jednak tajemnicą, że celebrytka ma za sobą medialne rozstanie z Sebastianem Fabijańskim. Dziś Julia Kuczyńska jest samodzielną mamą, która łączy pracę z opieką nad synkiem. W rozmowie z Pudelkiem opowiedziała, jak się w tym odnajduje.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Maffashion ujawnia prawdę na temat samodzielnego macierzyństwa
W ostatnim odcinku "Tańca z Gwiazdami" Maffashion odcięła się grubą kreską od przykrych wydarzeń z przeszłości. Influencerka spaliła pewne zdjęcia, co zwróciło uwagę reportera Pudelka Cezarego Wiśniewskiego. Zapytał, jakie najcięższe rany zafundował jej los.
Gdybym chciała o tym powiedzieć dokładniej, to by to było na wizji. To miało być ujęte w słowa. Każdy człowiek ma jakieś swoje cięższe momenty. Ja swoje spaliłam i życzę innym osobom, żeby jak ta wiosna się odrodzili - wyjaśniła Pudelkowi Maffashion.
Maffashion co tydzień pokazuje fanom, jak jej kilkuletni synek ogląda występy z "Tańca z Gwiazdami". Reporter Pudelka zapytał influencerkę, jak sobie radzi w roli samodzielnej mamy. Odpowiedziała krótko.
Mam w tym wprawę - wyznała.
Maffashion w rozmowie z Pudelkiem opowiedziała również między innymi o tym, jak się odnajduje w telewizyjnym show. Zdradziła, czy czuje presję w związku z tym, że była uważana za faworytkę najnowszej edycji "Tańca z Gwiazdami".