Magda Bereda jest jedną z popularniejszych polskich youtuberek, która może być również kojarzona jako prezenterka "The Voice Kids". 26-latka realizuje się jako piosenkarka i ma na koncie kilkanaście singli oraz debiutancki album. Jej kariera opiera się w dużej mierze na aktywności w mediach społecznościowych, przez co wokalistka musi czasem mierzyć się z hejtem. Stara się jednak nie być bierna i reagować na chamskie komentarze internautów.
Znakiem rozpoznawczym Magdy jest jej szeroki uśmiech. Piosenkarka często dzieli się w mediach społecznościowych zdjęciami przepełnionymi pozytywnymi emocjami. W ostatniej instagramowej relacji Bereda wyznała, że nie zawsze jest tak szczęśliwa, jak na fotkach, które publikuje.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Magda przy okazji gorszego samopoczucia postanowiła dodać otuchy obserwatorom. Zaznaczyła, że nie należy porównywać realnych problemów z tym, co na co dzień widzi się w mediach, bo tam panuje wyidealizowana wersja rzeczywistości.
Zawsze staram się dawać tutaj uśmiech, ale są momenty, kiedy życie po prostu na to nie pozwala. Trzeba wyrzucić z siebie łzy. Bo życie nie składa się jedynie z kolorowych zdjęć na Instagramach. Jeśli myślicie, że ktoś ma lepiej od was, to jesteście w błędzie. Każdy z nas ma swoje problemy, gorsze momenty, popełnia błędy. Dla każdego jest to tak samo bolesne, choć wydawałoby się, że można byłoby to podzielić na to mniej bolesne i bardziej. Otóż NIE. Każdy musi przejść "swoje" - tłumaczyła Magda.
Wokalistka postanowiła podzielić się z internautami zdjęciem, na którym płacze. Podkreśliła, że było to dla niej trudne, ale zrobiła to, aby być może pomóc komuś innemu.
Jest to dla mnie ogromnie trudne, bo nikt chyba nie lubi płakać publicznie. Ale jeśli pomoże to choć jednej osobie zrozumieć, że łzy są potrzebne, żeby wstać i z*pierdzielać dalej - tak jak ja to właśnie próbuję zrozumieć - to powiem wtedy sobie: "warto było, Magda, popatrzeć na swoje odbicie w lustrze, zrobić to najgorsze zdjęcie z Instagrama i rozpłakać się jeszcze bardziej" - wyznała.
Doceniacie to?