"Kreatorka smaku i stylu", na jaką promuje się Magda Gessler, zdołała wciągnąć do show biznesu także swoją córkę Larę. Mimo że dziewczyna pojawia się na imprezach, wyraźnie widać, że nie czerpie z tego takiej radości jak ambitna mama. Magda ma chyba do niej o to trochę żalu.
W rozmowie z nami Lara stwierdziła, że stresuje się pozowaniem na ściankach, ale to nie oznacza, że w ogóle się nie uśmiecha. Przy okazji skomentowała kolejne plany zawodowe Magdy, która teraz chce zostać projektantką odzieży.
Też słyszałam o tym, ale nie widziałam, nie wiem, nie wtrącam się. Ona jest artystką, wymyśla bardzo dużo rzeczy - powiedziała. Prowadzenie restauracji to jest najgorszy biznes pod względem relacji włożonego czasu do włożonych pieniędzy, więc musisz to kochać. Ja się w tym urodziłam, więc chyba nie wiem, jak się żyje bez tego, radzę sobie z tym dobrze, natomiast nie otworzyłabym własnej knajpy.
Myślicie, że Lara kiedyś przyzwyczai się na tyle do show biznesu, że będzie w stanie uśmiechnąć się do zdjęcia?