22 października urzeczywistniły się najgorsze obawy większości Polek: Trybunał Konstytucyjny, powołując się na ustawę zasadniczą, postanowił odebrać im możliwość decydowania o własnym ciele. Od czwartku aborcja nawet w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu lub jego nieuleczalnej choroby zagrażającej życiu jest niezgodna z konstytucją.
Jak można było się spodziewać, decyzja Trybunału spotkała się ze sprzeciwem rzeszy obywateli, którzy mimo szalejącej pandemii wyszli na ulice protestować. Czwartkowy marsz pokonał pół Warszawy, aby dotrzeć pod dom Jarosława Kaczyńskiego, gdzie protestujący zostali potraktowani przez policję gazem pieprzowym. Swoje ubolewanie i bezradność nad wydarzeniami w naszym kraju wyrazili liczni celebryci w instagramowych postach, jawnie uderzając w partię rządzącą i prezydenta.
Liczba osób publicznych, które otwarcie nawołują do bojkotu skandalicznej ustawy wciąż rośnie. Do licznego grona rozwścieczonych celebrytów nagłaśniających sprawę w mediach społecznościowych dołączyła właśnie Magda Gessler. W obszernym poście opublikowanym na Instagramie 67-latka zauważyła, iż zakazanie aborcji eugenicznej nie sprawi, że Polki nie będą się jej poddawać. Będą, tyle że za granicą. Świeżo upieczona babcia dodała przy tym, że na taki krok będzie stać jedynie najbogatszych, podczas gdy reszta kobiet będzie po porostu cierpieć za decyzje polityków.
Stało się coś okropnego - napisała gwiazda "Kuchennych rewolucji". Za wyrok Trybunału kobiety będą płacić nieopisanym cierpieniem. Nieliczne, wybranki losu zapłacą za bilet i zabieg zagranicą. Zmuszanie do rodzenia istot nie mających szans na przeżycie. Skazywanie matek na patrzenie jak życie, które bez nadziei wydały na świat, kona, czynienie z macierzyństwa męki, to wszystko są szalone wizje fanatyków religijnych. A na stosie ich gorliwej wiary spłoną jak zwykle kobiety.
Pod postem celebrytki pojawiła się lawina komentarzy, w których internauci pochwalili postawę Gessler oraz fakt, że restauratorka nie boi się mówić na głos tego, co myśli.
"Dziękujemy pani Magdo za opinię w tej ważnej sprawie, to podnoszące na duchu. Wspierajmy się nawzajem", "Ten wpis tak prawdziwie i jednocześnie tak smutno oddaje prawdziwą rzeczywistość, jaką teraz mamy", "To przykre, że człowiek nie może w tak istotnych sprawach decydować o sobie" - pisali.
Spodziewaliście po niej zajęcia tak zdecydowanego stanowiska?