Premiera pierwszego odcinka "Kuchennych Rewolucji" miała miejsce 6 marca 2010 roku, czyli dokładnie piętnaście lat temu. Z tej okazji w Warszawie zostało zorganizowane spotkanie prasowe. Obecni na miejscu dziennikarze mieli okazję porozmawiać z Magdą Gessler. Na konferencji nie zabrakło wzruszających momentów. Okazało się, że 11-letni syn Oliviera Janiaka i Karoliny Malinowskiej jest ogromnym fanem programu i jego marzeniem było poznać gwiazdę. Restauratorka nie kryła wzruszenia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Magda Gessler nie je śniadań
Na konferencji prasowej Magda Gessler przed kamerą Pudelka otworzyła się na temat pracy przy programie, codzienności w trasie.
Czasem jestem bardzo słodka, czasem jestem nie do wytrzymania. Ja bardzo często idę na kompromis, bo twierdzę, że walka nie doprowadzi nas do niczego. Nienawidzę, jak mi mówią, że mam być na przykład o 3:30. A ja mówię: "Nie, 3:35" i dyskusja trwa pół godziny. Wtedy te pół godziny tracę i mam ochotę zabić, bo to nie ma sensu - zaznacza restauratorka.
Po jaki produkt Magda Gessler najczęściej sięga do lodówki, kiedy wstaje?
Nie sięgam nigdy do lodówki, ja się nie obsługuję. Mnie obsługują. Wszystkie hotele mają zwyczaj taki, że widzą, że 11:30, 12:00 ma wjechać brunch. (...) Wtedy proszę, żeby nie otwierali, nie pukali, bo mnie to doprowadza do obłędu. Muszą sami wjechać ze stolikiem, jest "stoliczku nakryj się" i jest to, co ja zamawiałam. (...) - mówi.
Zobaczcie, co najczęściej na wspomniany brunch zamawia Magda Gessler. Szczegóły w naszym najnowszym wideo.
ZOBACZ TAKŻE: Tyle kosztują pączki od Magdy Gessler. Znów PODROŻAŁY!
