Rok 2020 dopiero się rozpoczął, a nasze ukochane gwiazdy już prześcigają się w wyścigu o jedną z najbardziej prestiżowych nagród w branży. Mowa rzecz jasna o Biologicznej Bzdurze Roku. Ten zaszczytny tytuł powędrował ostatnio na ręce premier Kopacz, według której ludzie pierwotni walczyli z dinozaurami za pomocą kamieni (spoiler alert: nie walczyli).
Przypomnijmy: Biologiczna Bzdura Roku 2019. Na pierwszym miejscu Ewa Kopacz i jej dinozaury. Natalia Siwiec dopiero szósta
W tym roku swoją kandydaturę zdążyła już zgłosić Anna Lewandowska lecząca przeziębienie córki wcierkami z gęsiego smalcu. Na horyzoncie jednak właśnie pojawiła się poważna konkurencja dla żony Roberta w postaci samej Magdy Gessler.
W ostatni poniedziałek najsłynniejsza polska restauratorka podzieliła się ze swoimi fanami poglądami na temat koronawirusa, a także zdradziła swój pomysł na domową metodę walki z epidemią. Jej zdaniem to cebula miałaby być kluczem do oponowania rozprzestrzeniającej się choroby. Co ciekawe, zbawienne miało okazać się nie spożywanie warzywa, a rozmieszczanie go po gospodarstwie domowym. Według Gessler trik ten podziałał w 1919 roku, kiedy to wirus grypy "przylepił się" właśnie do cebuli.
Na szczęście wymysły te szybko podważyła kapituła Biologicznej Bzdury Roku.
Niestety, cebula nie chroni przed wirusami. Poza tym niemożliwe było w 1919 zobaczenie wirusów pod mikroskopem, bo mikroskopy elektronowe zaczęły powstawać w latach 30. XX wieku - czytamy na profilu To Tylko Teoria.
Magdzie gratulujemy nominacji i życzymy kolejnych sukcesów!