Magda Jankowska zyskała rozpoznawalność za sprawą uczestnictwa w drugim sezonie "Hotelu Paradise". Była zamieszana w wiele programowych kontrowersji. Jankowska szukała w programie miłości, ale znalazła "wroga". Jak niektórzy pewnie pamiętają, Kamil nie szczędził jej uszczypliwych komentarzy i nazywał ją "kaczuszką" (pseudonim nadany ze względu na duże usta).
ZOBACZ: Adam z "Hotelu Paradise" został ojcem, a fani... węszą kłamstwo. "Szybko po programie poszło"
Udział w programie zapewnił jej rozpoznawalność, co też była uczestniczka postanowiła wykorzystać i teraz spełnia się w roli influencerki. Na Instagramie obserwuje ją prawie 400 tysięcy osób. Jednak to nie zasięgi dziwią najbardziej, tylko jej ogromna metamorfoza.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Magda w programie prezentowała się jako szczupła dziewczyna z przedłużanymi, długimi, platynowymi włosami i obfitymi ustami. Obecnie Jankowska ma kruczoczarnego boba. Celebrytka powiększyła sobie także usta oraz zoperowała pośladki i piersi.
Od czasu metamorfozy influencerka ochoczo prowadzi swoje media społecznościowe, na których to publikuje zdjęcia w kusych i wydekoltowanych stylizacjach. Mimo że od jej występu w reality minęło sporo czasu, to nadal cieszy się dużą popularnością.
Magda z programu odeszła jako singielka. Jak się jednak okazuje, po kilku latach od emisji "Hotelu Paradise", chyba znalazła "tego jedynego". Jak donosi Jankowska, teraz jest w szczęśliwym związku, a razem z ukochanym może celebrować pasje do mody i podróżowania.
Pamiętacie Magdę z "Hotelu Paradise"?