Magda Mołek z pewnością należy do grona najbardziej rozpoznawalnych dziennikarek w Polsce. 44-latka od lat związana jest z telewizją. Mołek miała już okazję spełniać się jako prezenterka Dzień Dobry TVN oraz prowadząca formatów skierowanych do płci pięknej, takich jak Lekcja Stylu czy Miasto Kobiet. Od 2007 roku przeprowadza również wywiady z gwiazdami w programie W roli głównej.
Od jakiegoś czasu Magda Mołek aktywnie działa też w sieci. Jakiś czas temu dziennikarka ruszyła z autorskim kanałem na YouTubie, na którym publikuje rozmowy z przedstawicielami show biznesu. W piątek za pośrednictwem Instagrama Magda ogłosiła również, że już wkrótce sprawdzi się w kolejnej roli. Dziennikarka we współpracy ze swoją przyjaciółką pracują bowiem nad serią podcastów.
Cieszę się, że mogę Wam już to powiedzieć! Zaczęłyśmy z @joanna_keszka_barbarella.pl nagrania naszych podcastów o kobiecej seksualności. Wkrótce startujemy! - napisała na swoim profilu.
Aby uczcić początek swojej działalności w internecie, Magda Mołek udzieliła ostatnio wywiadu serwisowi Plejada. W rozmowie opowiedziała m.in., o tym, co skłoniło ją do spróbowania swoich sił w roli youtuberki.
(...) Sytuacja w tradycyjnych mediach mocno się zmieniła i czasu na spokojną rozmowę na antenie telewizji jest coraz mniej. Właściwie to skurczył się on jak wełniany sweter prany w pralce w 60 stopniach (...) Doszłam więc do wniosku, że jednym miejscem, które pomieści wszystkie moje dziennikarskie marzenia, będzie kanał na YouTubie. I on jest absolutnie "W moim stylu" – tak się nazywa i robię go tak, jak zawsze chciałam - zdradziła Mołek.
Zobacz również: Magda Mołek chwali się zdjęciem sprzed 25 lat. Marcelina Zawadzka komplementuje: "PIĘKNA JAK ZAWSZE" (FOTO)
Chociaż Magda może się pochwalić latami dziennikarskiego doświadczenia, nie ukrywa, że internet to dla niej całkiem nowy grunt.
Internet to dla mnie dżungla. Minęłam dopiero pierwsze drzewo, wszystko przede mną. Ale zależało mi na tym, by ruszyć w dniu moich urodzin, w roku, w którym mija 25 lat, odkąd zaczęłam pracę w mediach. Od początku wiedziałam też, że w pierwszym materiale muszę powiedzieć tym, którzy mnie nie znają z telewizji, kim ja właściwie jestem i skąd się wzięłam. Przecież ja dla większości youtuberów przyszłam z innej epoki. Zresztą, wypomina mi to mój dziewięcioletni syn. Niedawno zapytał mnie, w którym roku się urodziłam. Jak odpowiedziałam, że w 1976, to odparł, że nie ma takiej daty (...) - żartowała dziennikarka.
Na potrzeby autorskiego kanału na YouTubie Mołek zaaranżowała specjalne domowe studio. Przy okazji nie odmówiła sobie drobnej uszczypliwości w kierunku samozwańczego "króla TVN".
Jeden z pokojów w moim mieszkaniu. Przearanżowałam go sobie i tam nagrywam. Śmiałam się w pierwszym filmiku, że witam wszystkich na moich 257 metrach kwadratowych. Oczywiście, wzięłam sobie tę liczbę z sufitu. Po prostu zauważyłam, że dziennikarze zaczęli się licytować, który z nich nagrywa swój program na większym metrażu, więc postanowiłam się tym zabawić - zdradziła.
W wywiadzie został również poruszony temat najnowszego projektu Mołek - podcastów o seksualności. Dziennikarka wytłumaczyła, dlaczego postanowiła włączyć się do dyskusji na tematy, które dla wielu Polek wciąż stanowią tabu.
(...) Kiedy dowiedziałam się, że literatura erotyczna najlepiej sprzedaje się w formie e-booków, zapytałam, z czego to się bierze. Okazuje się, że kobiety chcą je czytać, ale na czytnikach, żeby nie mieć książek o tej tematyce na półkach i w ogóle się z nimi nie pokazywać. Nie jestem zdziwiona, bo kobiecy seks nadal leży w szufladzie wstydu. Zresztą, u nas o kobiecej seksualności mówią najczęściej mężczyźni - stwierdziła Magda.
Mołek podkreśliła, że polskiemu społeczeństwu wciąż brakuje elementarnej wiedzy w kwestiach związanych z seksualnością.
Z jednej strony to panowie profesorowie ginekolodzy, seksuolodzy, którzy zazwyczaj ex cathedra perorują o tym, jaka kobieta być powinna, by tworzyć udany związek, z drugiej to księża, którzy seks zamykają w małżeństwie i sprowadzają do funkcji rozrodczych. Na drugim biegunie leży cały przemysł pornograficzny. A po środku nie ma niczego. W szkołach nie ma edukacji seksualnej, kampanie społeczne o tej tematyce nie istnieją w obecnym klimacie politycznym, kolejne pokolenia Polaków nie wiedzą jak rozmawiać o tej szalenie ważnej części naszego życia z dziećmi - zauważyła Mołek.
Projekt dziennikarki i jej przyjaciółki ma skłonić słuchaczki do większej otwartości.
Razem z Joanną Keszką, edukatorką seksualną i autorką książek o seksie, chcemy w naszych podcastach mówić o dobrostanie, który jest efektem zadbania o swoje życie seksualne. Bo kobieta, dla której seks jest codziennością, radością i przyjemnością, a nie tematem tabu, jest zdrowa, uśmiechnięta i pewna siebie, łatwiej radzi sobie z przeciwnościami losu. Przygotowując te tematy, co chwila odkrywamy nowy wątek. Myślę, że mamy o czym mówić przez wiele lat - wyznała dziennikarka.
Jesteście ciekawi, jak Magda Mołek poradzi sobie w roli prowadzącej podcastu?
Zobacz również: Monika Jagaciak szczerze o trudach macierzyństwa: "Miałam gorsze chwile. PŁAKAŁAM Z WYCIEŃCZENIA"