Po utracie posady w Telewizji Polskiej Marcelina Zawadzka skupiła się na życiu osobistym. Celebrytka poświęciła się zagranicznym podróżom, w których odkrywała tajniki oddychania oraz wąchała kokosy. Najwidoczniej wąchanie kokosów pomogło, bo 32-latka znalazła również szczęście u boku nowego ukochanego.
Przypomnijmy: Marcelina Zawadzka roni ŁZY szczęścia po LEKCJI ODDYCHANIA w Tulum: "Pomyślicie, że zwariowałam"
Zawadzka zdążyła już wprowadzić Maxa Gloecknera do towarzystwa i przedstawić go znajomym. Razem z ukochanym wybrała się na jeden z festiwali muzycznych, gdzie bawiła się u boku... Magdy Wójcik. Zwyciężczyni odświeżonego "Big Brothera" pojawiła się na promocji najnowszej kolekcji marki Undiz w kolaboracji z Aya Nakamurą. W rozmowie z Pudelkiem opowiedziała o kulisach spotkania z Maxem Gloecknerem.
Mamy [z Marceliną] dużo wspólnych znajomych. Poznałam też jej chłopaka, miał super look. Pasowali do siebie stylówkami. Super para. Wyglądają jak z okładki magazynu - zachwyca się.
Myślicie, że Marcelina z wdzięczności za te słowa zabierze Magdę na jakiś kurs oddechu?