Magdalena Cielecka od lat jest jedną z najbardziej wziętych polskich aktorek i regularnie pojawia się w kolejnych produkcjach. Już w najbliższym tygodniu 52-latka zawalczy na przykład o statuetkę Orła dla najlepszej aktorki, do której nominowano ją za rolę w filmie "Lęk". W ostatnich latach w mediach sporo mówiło się także o życiu prywatnym Cieleckiej. Wszystko rzecz jasna za sprawą związku gwiazdy z młodszym od niej o ponad 15 lat, Bartoszem Gelnerem. Aktorzy są razem już od kilku lat i starają się rozwijać związek z dala od ciekawskich spojrzeń. Para jak ognia unika wspólnych wyjść na ścianki, jedynie okazjonalnie dając się przyłapać fotoreporterom z dala od czerwonych dywanów. Aktorzy na ogół stronią również od opowiadania o łączącej ich relacji w rozmowach z mediami. Czasem robią jednak w tej kwestii wyjątki.
Zobacz również: Magdalena Cielecka i Bartosz Gelner dzielą się CZUŁOŚCIAMI na premierze "Lęku". Później wybrali się na randkę (ZDJĘCIA)
Magdalena Cielecka rzadko mówi o związku z Bartoszem Gelnerem. Tym razem zrobiła wyjątek
W niedzielnym wydaniu "Pytania na śniadanie" wyemitowano wywiad z Magdaleną Cielecką. W rozmowie z Martą Surnik aktorka opowiedziała nieco o swoim życiu zawodowym, w tym niedawnej nominacji do nagrody Orła, przygotowaniach do filmu "Lęk" czy grze w teatrze. W pewnym momencie dziennikarka "PnŚ" wspomniała o rodzinie i przyjaciołach Cieleckiej, pytając aktorkę, czy ci rozmawiają z nią o jej zawodowych poczynaniach. Gwiazda przytaknęła, zdradzając, że bliscy "nauczyli się jej funkcjonowania w tym zawodzie". Wyjawiła również, że jej mama dopiero po kilku latach zaczęła oddzielać córkę od jej kolejnych ról. Marta Surnik w rozmowie poruszyła także temat o związku aktorki z Bartoszem Gelnerem i zapytała rozmówczynię, czy wraz z partnerem rozmawiają o pracy w domu.
Jest też partner, Bartek, który również jest aktorem, zakładam, że ta wymiana myśli w domu się toczy, dzieje się intensywnie - stwierdziła w rozmowie Surnik.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Cielecka przytaknęła i w odpowiedzi stwierdziła, że jej zdaniem rozmowy o pracy w związku są nieuniknione. Według aktorki tego typu dyskusje mogą w pewien sposób łączyć.
Trudno tego uniknąć. Zresztą ja nie mam z tym problemu. Są chyba takie pomysły, słyszę czasami, że "A, my nie przynosimy pracy do domu". Mnie się wydaje, że się nie da. Zawód, który się lubi i uprawia z pasją, to on też łączy, można się pospierać, powymieniać, podyskutować - powiedziała w rozmowie z dziennikarką "Pytania na śniadanie".
Cielecka w wywiadzie podkreśliła również, że ona i Gelner nie tylko wykonują ten sam zawód, lecz również występują na deskach jednego teatru. Obecnie spotykają się nawet na próbach do spektaklu. Jak stwierdziła Cielecka, praca jest po prostu częścią ich wspólnego życia.
My też jesteśmy razem w teatrze, Bartek jest w Nowym Teatrze w zespole od ładnych paru lat. Jesteśmy w procesie prób do nowego spektaklu, więc te pomysły wpadają całkowicie naturalnie. Oglądamy film, czymś się można zainspirować, to jest po prostu część życia, taka sama integralna, jak każda inna, w każdym związku - dodała.
Przypomnijmy, że Cielecka po raz pierwszy otworzyła się na temat związku z Gelnerem w rozmowie z magazynem "Zwierciadło" z 2022 roku. Wówczas aktorka poruszyła m.in. temat dzielącej ich różnicy wieku - twierdząc, że ma pełną świadomość, iż ukochany "nigdy jej nie dogoni", zaś ona sama na niego "nie poczeka". W rozmowie zapewniła także, że postrzega partnera przez to, jakim jest człowiekiem, a nie, ile ma lat.
Zobacz również: Magdalena Cielecka PIERWSZY RAZ mówi o związku z młodszym o 16 lat Bartoszem Gelnerem: "Mam świadomość, że on mnie wiekiem nigdy nie dogoni"