Magdalena Narożna nie przestaje zaskakiwać. Artystka disco polo przebiła się do mainstreamu dzięki głośnej burdzie za kulisami sylwestra TVP sprzed paru lat i od tamtego czasu konsekwentnie udaje jej się podtrzymywać zainteresowanie tabloidów swoją osobą. W ostatnim czasie rozśpiewana celebrytka przeszła poważną metamorfozę. Zainstalowała imponujące doczepy, a także mocno wzięła się za swoją figurę. Efektami pracy ochoczo chwali się teraz na ściankach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Magdalena Narożna z torebką za kilkanaście tysięcy?
W środę Narożna pojawiła się na ściance Wielkiego motoryzacyjnego show Karoliny Pilarczyk. Za nami dopiero pierwszy dzień wiosny, a Magda już przyszła gotowa na lato. Z szafy wybrała kusy biały top odsłaniający jej zgrabny brzuch, szorty z wysokim stanem i mokasyny ze sztucznego materiału obklejone bibelotami. Uwagę przyciągała torebka łudząco podobna do modelu Speedy Bandouliere od Louis Vuitton, który kosztuje na wtórnym rynku ok. 15 tysięcy złotych. Problem w tym, że wybór Magdy odznaczał się pewnymi zasadniczymi różnicami. Niewykluczone, że to po prostu inny model od francuskiego domu mody.
Kłopotliwy makijaż Magdaleny Narożnej
Zdecydowanie najciekawszym elementem całej stylizacji był jednak makijaż. Dzieło makeupistki zdecydowanie nie było gotowe na starcie z ostrym światłem reflektorów i to, co w świetle pokojowym prezentowało się zapewne całkiem przyzwoicie, na ściance zaczęło już lekko niepokoić. Na jaw wyszedł bardzo mocny (niezblendowany) contouring twarzy i wypudrowane na trupi odcień okolice oczu.
Zobaczcie, jak Narożna prezentowała się na różowej ściance. Dziewczyna z pazurem?