Magdalena Ogórek narobiła wokół siebie szumu, gdy w 2015 roku stanęła do wyborów prezydenckich z ramienia Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Wkrótce okazało się, że Ogórek nie jest w stanie pociągnąć za sobą tłumów. Niepowodzenie w wyborach nie przeszkodziło jej jednak w kontynuowaniu kariery. Po zerwaniu z SLD działaczka zmieniła polityczne barwy i zaczęła mocno angażować się w mediach reprezentujących prawą stronę sceny politycznej. Zaangażowanie opłaciło się - od wielu miesięcy Ogórek jest jedną z najbardziej walecznych "lwic" mediów obozu rządzącego i ulubienicą włodarzy TVP.
Zapracowana dziennikarka w końcu musiała jednak przyznać, że przesadziła z nadmiarem obowiązków. Kilka godzin temu na Instagramie Ogórek pojawiło się jej zdjęcie zrobione w szpitalu.
Na fotografii widzimy fragment szpitalnego łóżka i rękę dziennikarki trzymającą różaniec.
Kochani, trochę zbyt dużo ostatnio spadło mi na głowę i wczoraj skończyło się tak. Na szczęście w nocy wróciłam do domu. Dziś poleżę, „poodpoczywam”, jutro już będzie lepiej. Za Zdrowaśkę – z góry wdzięczna - pisze Ogórek.
Na Twitterze, na którym również pojawiło się zdjęcie ze szpitala, internauci życzą Magdzie zdrowia.
Dziękuję. Muszę. Wczoraj wielki strach, że jakby się coś stało, to Córka sama - pisze celebrytka TVP.
Wśród komentujących pojawiają się też głosy na temat mizernego wyglądu Ogórek:
Nie można przesadzać z dietą, trzeba jeść. Oby nie było anemii, bo tak mi to wygląda. Dużo zdrówka Pani Madziu - piszą internauci.
Na sugestie związane z dietą Ogórek zareagowała nerwowo:
Ja zawsze jadłam dużo. Przestańcie proszę pisać bezrefleksyjnie o tym jedzeniu. Żelazo idealne. Mam na głowie więcej niż niejeden facet, po prostu nie skarżę się i zaciskam zęby - wyznała waleczna Magda, by w kolejnym komentarzu zapewnić, że nie podda się tak łatwo:
Jestem pełna optymizmu, że będę na jutro na 8:30 „W Kontrze" - pisze celebrytka.
Użytkownicy Twittera, oprócz życzeń zdrowia zostawiają też pod zdjęciem Ogórek sceptyczne komentarze:
Jakie to wszystko efekciarskie, w jednej dłoni różaniec, w drugiej komórka. Nie zapominajmy o dyskretnie przebijającej książce no i bohater drugiego planu: apteczka - utyskują.
Startowała Pani z list SLD, a dziś leży Pani z różańcem w ręku, z czym się Pani na tt obnosi? Pani wybaczy, ale przyznam otwarcie, że mnie mdli - komentują.
Pudelek życzy zdrowia!