Trwa ładowanie...
Przejdź na
Megi
Megi
|

Magdalena Stępień DOSADNIE o relacji z Jakubem Rzeźniczakiem: "Tego kontaktu nie ma, nie było i NIE BĘDZIE"

370
Podziel się:

Magdalena Stępień udzieliła nowego wywiadu, w którym opowiedziała o tym, jak radzi sobie po śmierci synka. Modelka oceniła też relacje z Jakubem Rzeźniczakiem... "Nie mamy kontaktu".

Magdalena Stępień DOSADNIE o relacji z Jakubem Rzeźniczakiem: "Tego kontaktu nie ma, nie było i NIE BĘDZIE"
Magdalena Stępień DOSADNIE o relacji z Jakubem Rzeźniczakiem (East News, FORUM)

Magdalena Stępień kilka miesięcy temu przeszła tragedię, żegnając ukochane dziecko. Chłopiec odszedł 27 lipca, a Magda wkrótce potem wycofała się z mediów. Teraz powoli wraca do show biznesu, opowiadając o chorobie i śmierci synka - chce w ten sposób pomóc innym kobietom, które muszą mierzyć się z podobną tragedią. Stępień udzieliła już kilku wywiadów w mediach i pozostaje aktywna na Instagramie.

Stępień pojawiła się już między innymi w "Dzień dobry TVN", niedawno rozmawiała też z Karoliną Sobocińską z portalu o2 w programie "Obgadane", a teraz przyszła pora na Jastrząb Post. Magda przyznała, że stara się odnajdywać w sobie siłę, by żyć. Zwierzyła się, że "dostaje ją z nieba od Oliwiera" i każdego dnia walczy o to, by podnieść się po tej tragedii i robić coś dobrego dla innych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Konflikt Smaszcz i Janachowskiej oraz Anna Wendzikowska zaprasza na kakao

Magda wróciła również pamięcią do dnia, w którym dowiedziała się, że ze zdrowiem synka nie wszystko jest w porządku. Przyznała, że początkowa diagnoza była powierzchowna - choć już wtedy zwaliła ją z nóg. Stępień doceniła również to, że w tym trudnym czasie nie była sama, mogąc liczyć na wsparcie rodziny i przyjaciół. Celebrytka już we wcześniejszych wywiadach wspominała o tym, że zamierza mówić o Oliwierku, by podtrzymywać pamięć o walecznym chłopcu. Oceniła przy okazji, że wpłynął na życie wielu osób.

Te chłopiec wniósł tyle radości do mojego życia, do życia mojej rodziny, do życia ludzi, którzy go poznali i do życia ludzi, którzy nie mieli okazji go poznać. Ja do dziś dostaje wiadomości, jak oni za nim tęskną, nawet go nie znając. Wydaje mi się, że ten uśmiech, który on miał, tak szczery, że ta miłość była przelana z niego na wszystkich dookoła - mówiła w rozmowie z serwisem.

Magda zdradziła również, że planuje pewne zmiany w swoim życiu. Modelka przeprowadza się do Warszawy, w której ma wielu przyjaciół i w której to otrzymała kilka propozycji pracy. Przyznała również, że myśli o założeniu fundacji.

Dlatego postanowiłam przeprowadzić się do Warszawy, dostałam tutaj kilka propozycji pracy, więc będę chyba pracowała na trzy etaty, ale to dobrze, bo ten wypełniony czas mi pomaga plus jeszcze pomoc innym, akcje charytatywne. Wszystko pomału. Ja jeszcze nie jestem aż tak silna, aby to wszystko robić od razu, ale małym krokami chcę udowadniać sobie to, że jestem w stanie też zrobić coś dla innych. Jest plan odnośnie tego, aby założyć fundację imieniem Oliwierka, ale jest jeszcze kilka innych propozycji, które mogłabym stworzyć, ponieważ ja dostaję codziennie bardzo dużo wiadomości, na które nie jestem w stanie odpisać - opowiadała.

Stępień po raz kolejny odniosła się również do kąśliwych uwag dotyczących jej radzenia sobie ze stratą Oliwiera. Wyjawiła jednak, że "udziela się medialnie, bo chce być głosem kobiet, które również straciły dzieci". Nie zabrakło także pytania o jej relacje z Jakubem Rzeźniczakiem. Magda podkreśliła, że nie mają kontaktu.

Nie mamy kontaktu. Tego kontaktu nie ma, nie było i nie będzie. Dla mnie to temat totalnie zamknięty. Chcę odchodzić od bycia kojarzoną z Kubą. Bardziej chce być kojarzona jako mama Oliwierka, która robi coś dobrego dla innych. Nie mogłam liczyć na jego wsparcie i nawet tego wsparcia nie potrzebowałam - padło w rozmowie z Jastrząb Post.

Magda przyznała również, że wyciągnęła lekcję z epatowania poprzednim związkiem i nie zamierza w przyszłości postępować jak za czasów relacji z piłkarzem.

Moją prywatność na pewno zostawię w przyszłości dla siebie. Za dużo epatowałam swoim uczuciem i relacją z poprzednim partnerem, w związku z tym kolejna relacja, czy kolejny związek na pewno będzie moją prywatnością. Chyba że ktoś nam zrobi zdjęcia, to pewnie wtedy wyjdzie, bo pewnie będą polować, ale sama z siebie na pewno nie będę tego pokazywała. Jak najmniej prywatności, a bardziej pokazywanie tego, co robię ja, dla innych - stwierdziła w rozmowie z serwisem.

Doceniacie jej szczerość?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(370)
WYRÓŻNIONE
Ile jeszcze
2 lata temu
Ludzie ilez mozna. Niech kazdy zyje swoim zyciem. Pani Magdo prosze juz zamknac ten rozdzial pozwolic Kubie zyc!
Abc🌺🌺💜
2 lata temu
Pamietam ich wywiad wspólny jak p. Magda była w ciąży, Kuba zakochany, spełniający jej zachcianki jedzeniowe achy o ochy… co jest nie tak z facetami, ocknijcie się !
Zdrowia wszys...
2 lata temu
Będą polować? Bez przesady. Wielką gwiazdą nie jest. Życzę powodzenia jej. Współczuję.
!!!!!!!
2 lata temu
Niech ona juz skończy ten swój lament medialny! Zero klasy !!!
Gość
2 lata temu
Magda jak Królikowski lata wszędzie i udziela wywiadów 😂 Opozda i Rzeźniczak mają klasę w sumie..
NAJNOWSZE KOMENTARZE (370)
Jola
2 lata temu
Wielka szkoda tego małego człowieka ! Coś z tą mamą i ojcem jest nie tak …. Prawdziwa matka po stracie dziecka tak szybko nie udzielałaby się na IG , telewizji itd .Bardzo przykro patrzy się na to ….to takie naciągane . Oby dwoje tylko szarpią się słownie . W niej jest dużo jadu tak mi się wydaje . On , ojciec ? Prawdziwy ojciec tez tak zachowywać się nie powinien . Oby dwoje lansują się w mediach , zdjęcia wstawiają jakby nigdy nic się nie stało . Ja matka nie wyobrażam sobie tego !
Jaaa
2 lata temu
Jakub nie zostawił jej bez przyczyny! To kobieta z ogromnymi zaburzeniami psychicznymi, która wybaczenia szuka w modlitwie! Smierć dziecka to ogromna strata, która właśnie jest wykorzystywana aby na niej wzbudzić litość i zarobić pieniążki. Pudełku błagam ! Przestańcie już o niej pisać, bo ani to gwiazda ani przykład do naśladowania.
Jej
2 lata temu
A teraz kuba napisz, jak twoja córeczka?? Kiedy ją widziałeś?
Jej
2 lata temu
A teraz kuba napisz, jak twoja córeczka?? Kiedy ją widziałeś?
zxcv
2 lata temu
Madzia nie rozliczy pierwszej zbiórki bo okaże się ze żadnego transportu medycznego nie było a najdroższy w tym wszystkim to byl jej pobyt w hotelu +/-200-250$ noc + wyzywienie…… x kilka mcy = …… 🤨🤷🏼‍♀️
Edyta
2 lata temu
Widziałam ja w ten weekend w Zakopanem i powiem każdemu kto się nabrał na jej łzy ze bezczelnie zeobila go w jajko. Wystylizowana, trampki z logo LV i droga torebka, a tak szlochała ze nie ma ani grosza i sprzedała już wszystko. Oszukała ludzi i to bezczelnie. Dziki trener miał 10000% racji
Ula
2 lata temu
Wojewodzki napewno juz szuka jej spons
Ruti
2 lata temu
Żyła za alimenty , dziecka juz niema to zostały wywiady i poszukiwania sponsorka
Gosc000
2 lata temu
Totalna desperacja parcie na szkło wywiady żeby tylko zabłysnąć. ..Biedne te twoje dziecko taka matke miał.... ..
Annna
2 lata temu
Teraz smierc syna wykorzystuje żeby zabłysnąć w mediach ....co za dno człowiek
Ichilov, Shib...
2 lata temu
Koszt leczenia dzieci w Izraelu Na przykład koszt konsultacji z onkologiem wynosi średnio 650-700 dolarów; Ultradźwięki jamy brzusznej - około 500 USD, MRI jednej części ciała (na przykład mózgu lub narządów miednicy) - do 2 tysięcy dolarów, a operacja kosztuje od 28 tysięcy dolarów i więcej.Koszt testów laboratoryjnych w izraelskich klinikach na leczenie raka kosztuje od 500 USD. Konsultacja chirurga jamy brzusznej-onkologa i gastro-onkologa kosztuje od 300 cu. W trakcie chemioterapii należy zapłacić od 3000 dolarów amerykańskich, operację z częściową resekcją wątroby - od 40 000 USD. Leczenie raka odbywa się w wielu klinikach, najbardziej popularne są: Ichilov, Shiba i Herzliya Medical Center.
Occe
2 lata temu
Ta kobieta nie spocznie do czasu kiedy światła wszystkich reflektorów nie zostaną skierowane na nią a ona nie zacznie odcinać kuponów od swojej popularności budowanej na rozstaniu z piłkarzem, chorobie i śmierci dziecka. Jej narracja staje się nudna, coraz częściej przeczy sama sobie, czytając o możliwym tworzeniu fundacji, mając w pamięci nierozliczone zbiórki, odnoszę wrażenie, że kolejny raz podjęta będzie próba życia na koszt innych... Wsparcie i pomoc rodzicom innych dzieci na zasadzie "coś wiem, znam się, doskonale rozumiem, kiedyś wszystko opowiem"? To brzmi jak ponury żart... Czytając "Chyba że ktoś nam zrobi zdjęcia, to pewnie wtedy wyjdzie, bo pewnie będą polować, ale sama z siebie na pewno nie będę tego pokazywała." - trudno oprzeć się wrażeniu, że jej egocentryzm i megalomania przekroczyły już wszelkie granice... A u wagi o zachowaniu prywatności przy jednoczesnym relacjonowaniu prawie każdego dnia w mediach społecznościowych to zupełne rozdwojenie jaźni...
Kinga
2 lata temu
Teraz do stolicy przyjedzie i to kwestia tylko czasu jak wyjedzie do egzotycznych krajów jako terapia w żałobie i na podratowanie zdrowia.
Kinga
2 lata temu
Kontakt był bo było dziecko. Kontaktu nie ma i nie będzie dla dobra i bezpieczeństwa Jakuba.
...
Następna strona