Magdalena Stępień od jakiegoś czasu stara się powrócić do normalności. Choć celebrytka coraz częściej przyjmuje zaproszenia na branżowe eventy, jednocześnie nie ukrywa, że życie po utracie ukochanego synka jest dla niej wyjątkowo trudne. Była partnerka Jakuba Rzeźniczaka wielokrotnie opowiadała o bólu związanym z odejściem małego Oliwiera, zarówno w wywiadach, jak i w kolejnych wpisach publikowanych w mediach społecznościowych. Stępień wciąż regularnie wspomina potomka na swoim instagramowym profilu, dzieląc się z obserwatorami archiwalnymi zdjęciami i nagraniami. Niedawno powróciła na przykład pamięcią do wspólnego świątecznego wyjazdu.
Magdalena Stępień wspomina synka w nowym wpisie
We wtorek Magdalena Stępień podzieliła się z fanami kolejnym wpisem poświęconym synkowi. Celebrytka opublikowała na swoim instagramowym profilu nagranie złożone z czarno-białych ujęć małego Oliwiera. Na wielu z nich widać było uśmiechniętego chłopca. Stępień wprost przyznała, że trudno jest jej uporać się z bolesną stratą, będąc pod stałą obserwacją mediów. Jak zdradziła, w ostatnim czasie brak jej już sił.
Podczas całej choroby nigdy nie przestawał się uśmiechać. Tak trudno się pozbierać, jeden dzień jest lepszy, drugi gorszy. Nie wiem, jak mam dalej żyć, zwłaszcza gdy każdy mój krok jest śledzony przez media i komentowany przez ludzi. Aby udźwignąć to wszystko, potrzeba bardzo dużo sił, których ostatnio mi brak - rozpoczęła wpis.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz również: Magdalena Stępień publikuje zdjęcie figurki Matki Boskiej, prosząc o modlitwę. "Nie wiem, jak będą wyglądały moje święta"
Magdalena Stępień o pierwszych świętach bez Oliwiera
W najnowszym wpisie Magdalena Stępień podkreśliła, że każdego dnia stara się odnaleźć w nowej rzeczywistości. Jednocześnie celebrytka nie ukrywała, iż zbliżające się święta będą dla niej szczególnie bolesnym czasem. Pogrążona w żałobie modelka postanowiła więc przypomnieć swoim obserwatorom, by w całym bożonarodzeniowym zamieszaniu pamiętali, jak ważni są ich najbliżsi.
Każdego dnia uczę się żyć na nowo, bez Oliwierka obok. Czas zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia jest dla mnie bardzo trudny, naprawdę nie jesteście sobie w stanie wyobrazić, jak bardzo cierpię. Nie piszę tego, abyście mi współczuli, ale abyście w tej całej świątecznej gonitwie docenili wszystkich tych, których macie obok - czytamy.
Na zakończenie wpisu Stępień podziękowała wszystkim fanom za wsparcie w trudnych chwilach. - Dziękuje, że jesteście i nadal mnie wspieracie. Oliwier na pewno widzi to wsparcie, które mi okazujecie i czuwa nad każdym, kto dodaje mi sił tu na ziemi.
Zobaczcie nowy wpis Magdaleny Stępień.
Zobacz również: Magdalena Stępień o stracie syna i samotności w "Mieście Kobiet": "To było za dużo na JEDNE RAMIONA"