Trwa ładowanie...
Przejdź na
Venus
Venus
|
aktualizacja

Magdalena Stępień opublikowała szczegółowe ROZLICZENIE zbiórki dla Oliwierka. "Chcę raz na zawsze uciąć krzywdzące spekulacje"

538
Podziel się:

Minęło już ponad 1,5 roku od śmierci syna Magdaleny Stępień i Jakuba Rzeźniczaka. Aby ukrócić pojawiające się spekulacje na temat wykorzystania zebranych na leczenie Oliwierka pieniędzy, celebrytka opublikowała oświadczenie i rozliczenie zbiórki. Pokazała też archiwalne zdjęcia syna.

Magdalena Stępień opublikowała szczegółowe ROZLICZENIE zbiórki dla Oliwierka. "Chcę raz na zawsze uciąć krzywdzące spekulacje"
Magdalena Stępień opublikowała rozliczenie zbiórki dla Oliwierka (KAPIF)

Pod koniec lipca 2022 roku Magdalena Stępień przeżyła niewyobrażalną tragedię. Po wyczerpującej walce i miesiącach intensywnego leczenia zmarł syn celebrytki, który był owocem jej związku z Jakubem Rzeźniczakiem. Oliwierek zmagał się z rzadką odmianą nowotworu. W celu podjęcia kosztownego leczenia w Izraelu, Stępień założyła dwie internetowe zbiórki, dzięki którym mogła podjąć próbę ratowania życia pociechy. Po śmierci chłopca, modelka mierzyła się ogromnym hejtem. Wielu internautów sugerowało jej, że zatrzymała dla siebie przekazane przez darczyńców pieniądze.

Zmęczona krzywdzącymi pomówieniami celebrytka zapowiedziała kilka dni temu, że opublikuje rozliczenie, dzięki któremu internauci dowiedzą się, na co konkretnie przeznaczyła zebrane dzięki zbiórkom fundusze.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Magdalena Stępień o kompleksach i randkowaniu: "Zajadam smutki"

Magdalena Stępień opublikowała rozliczenie zbiórki dla Oliwierka

Zgodnie z zapowiedziami, w czwartek na instagramowym profilu Magdaleny Stępień pojawiło się obszerne oświadczenie, dotyczące funduszy zebranych na leczenie jej syna. Celebrytka wyjawiła, że dzięki pierwszej internetowej zbiórce na portalu zrzutka.pl na jej konto bankowe trafiło 454 468 zł, z czego 416 470 zł zostało przelane na konto izraelskiego szpitala. Po przeprowadzeniu prognoz kosztów leczenia Oliwierka klinika zażądała bowiem 100 tysięcy dolarów. Celebrytka wypunktowała również koszty za polecenie ekspresowego przelewu zagranicznego. Co ważne, na InstaStories pojawiły się stosowne dokumenty, zarówno z banku, jak i szpitala, które potwierdzają, że izraelska klinika prowadząca leczenie Oliwierka wystawiła rachunki na łącznie 99 840 dolarów.

Następnie Stępień przeszła do szczegółowego opisania pobytu w Izraelu. Po pokryciu przewidywanych kosztów leczenia w szpitalu, na jej koncie pozostało 42 397 zł. Celebrytka wymieniła, ile kosztowało jej pokrycie wydatków związanych z zakupem waluty (aby dysponować w Izraelu gotówką), biletów lotniczych, opłaceniem pobytu w hotelu nieopodal szpitala, a także z zakupami produktów pierwszej potrzeby czy zabawek dla chorego syna.

Magdalena Stępień liczy na ukrócenie spekulacji dot. zbiórek na leczenie syna

W dalszej części oświadczenia, Magdalena Stępień zaznaczyła, że zebrane 100 tys. dolarów starczyło jedynie na niecałe trzy miesiące leczenia, dołączając stosowne dokumenty i dane. Następnie przypomniała, że w ramach kolejnej zbiórki na portalu siepomaga.pl zebrano 427 137 zł. W tym przypadku koszty leczenia Oliwierka były regulowane już bezpośrednio przez Fundację. Celebrytka podkreśliła również, że dzięki zebranym wcześniej środkom rozliczyła się z Urzędem Skarbowym, składając stosowne deklaracje rozliczeniowe.

Zdecydowałam się na to oświadczenie, aby raz na zawsze uciąć krzywdzące spekulacje dotyczące przeznaczenia środków ze zbiórki. Przeżyłam w życiu ogromną tragedię, ale tak jak każdy chcę normalnie funkcjonować, bez pomówień ze strony anonimowych użytkowników Internetu, którzy mierzą innych swoją miarą i budują swoją wartość na obrażaniu innych. Dalsze takie pomówienia będę konsekwentnie zwalczać - napisała Stępień.

Magdalena Stępień wspomina ostatnie chwile Oliwierka. Pokazała archiwalne kadry

Po opublikowaniu oświadczenia, Magdalena Stępień podzieliła się z obserwatorami archiwalnymi zdjęciami synka. Przy okazji zwróciła się do hejterów, licząc, że "nigdy nie spotka ich taka tragedia (...) i nie będą musieli wracać do tak bolesnych chwil".

Poniżej pełna treść oświadczenia Magdaleny Stępień.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(538)
WYRÓŻNIONE
Fff
9 miesięcy temu
Dobrze, że rozliczyła zbiórkę. Może hieny rządne sensacji w końcu się od niej odczepią.
Kkn
9 miesięcy temu
Biedny chlopczyk
Kasia
9 miesięcy temu
Jaka by nie była, bardzo mi jej szkoda. Nosisz dziecko 9 miesięcy, czekasz na nie, a niedługo potem patrzysz jak umiera.
Gość
9 miesięcy temu
Najgłośniej krzyczą ci co nie wpłacili nawet złotówki
Olk
9 miesięcy temu
Wstydzilibyscie się, żeby kobiecie którą spotkała taka tragedia, plus została porzucona przez J pisać takie rzeczy. Serca nie macie?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (538)
mmm
9 miesięcy temu
Madziu a Ty nie mialas ani zlotowki na koncie, ze na zabawki tez szlo ze zbiorki?
Kris
9 miesięcy temu
Do tych dociekliwych, wszystkie faktury są ma jej IG. Życzę Jej, żeby życie ułożyło się dla niej pomyślnie ❤️
ha ha
9 miesięcy temu
Się pomaga tez dobra. Zamiast dac na inne dzieci to pomnik funduje celebrytą. Zbórka chyba nie była na pomnik ?
Ziom
9 miesięcy temu
Jak na 1.6 roku to rozliczenie jest takie sobie mega ogólne. Szkoda ze te 6 kolumn nie pokazała od razu tylko tyle z tym zwlekała
Ada
9 miesięcy temu
Ale cybex byl do konca
Ccc
9 miesięcy temu
W końcu wywiązała się ze swojego obowiązku.
Edi
9 miesięcy temu
Gdzie faktury? Rachunki ? To są dowody, a nie tabelka zrobiona przez nią, w którą mogła wpisać co sobie tylko chciała tak, aby pasowało do zebranej kwoty.
True
9 miesięcy temu
A ja widze cos innego. Ludzie chyba te faktury lykneli jak pelikany i zrobilo im sie glupio. Nikt nie podwaza rzetelnosci tych faktur, a przeciez jak sie je obejrzy w powiekszeniu, to wygladaja co najmniej watpliwie. 1) koszt czastkowy leczenia zamazany. Dlaczego? 2) Rowniutkie kwoty koncowe, bez centow. 3) Brak nazwiska odbiorcy faktury, na kogo wystawiona. 4) Dziwne pozycje na fakturach, ktommm wygladajace na skopiowane z jakiegos ogolnikowego kosztorysu (cytuje z pamieci "Medications, guantity 1"; "Oncological treatment with chemological treatment ADULT...quantity 1"; "Rotavirus -feces", badanie HIV we krwi; ciagle oznaczanie grupy krwi bez wzmianki o przetoczeniu; Brak faktury za badanie genetyczne guza, ktore podobno bylo robione 2 razy; 5) Brak szczegowosci np. Leczenie onkologiczne ilosc 1 bez podania liczby wlewow chemii i nazwy handlowej lekow. Tak nie wygladaja faktury za leczenie. Jak sie przyjrzec w powiekszeniu, to tresc z kosztami wyglada na doklejona w jakims edytorze na skan innego dokumentu. Dla mnie to bardziej "podkladki" niz faktury. Obawiam sie jednak, ze ludzie nie znaja angielskiego na tyle dobrze i nie maja wystarczajacego rozeznania, zeby te faktury podwazyc. Mysle ze nikt nie wie, co ma o tym myslec i chyba tym razem jej sie upieklo. Udalo jej sie zamydlic oczy.
True
9 miesięcy temu
A ja widze cos innego. Ludzie chyba te faktury lykneli jak pelikany i zrobilo im sie glupio. Nikt nie podwaza rzetelnosci tych faktur, a przeciez jak sie je obejrzy w powiekszeniu, to wygladaja co najmniej watpliwie. 1) koszt czastkowy leczenia zamazany. Dlaczego? 2) Rowniutkie kwoty koncowe, bez centow. 3) Brak nazwiska odbiorcy faktury, na kogo wystawiona. 4) Dziwne pozycje na fakturach, ktommm wygladajace na skopiowane z jakiegos ogolnikowego kosztorysu (cytuje z pamieci "Medications, guantity 1"; "Oncological treatment with chemological treatment ADULT...quantity 1"; "Rotavirus -feces", badanie HIV we krwi; ciagle oznaczanie grupy krwi bez wzmianki o przetoczeniu; Brak faktury za badanie genetyczne guza, ktore podobno bylo robione 2 razy; 5) Brak szczegowosci np. Leczenie onkologiczne ilosc 1 bez podania liczby wlewow chemii i nazwy handlowej lekow. Tak nie wygladaja faktury za leczenie. Jak sie przyjrzec w powiekszeniu, to tresc z kosztami wyglada na doklejona w jakims edytorze na skan innego dokumentu. Dla mnie to bardziej "podkladki" niz faktury. Obawiam sie jednak, ze ludzie nie znaja angielskiego na tyle dobrze i nie maja wystarczajacego rozeznania, zeby te faktury podwazyc. Mysle ze nikt nie wie, co ma o tym myslec i chyba tym razem jej sie upieklo. Udalo jej sie zamydlic oczy.
Gogink
9 miesięcy temu
Rzezniczak w końcu „poczuł więź „ do trzech razy sztuka
Natalia
9 miesięcy temu
Magda trzymaj się. Jesteś super babka. Podziwiam twoją siłę
Smut
9 miesięcy temu
Tak bardzo współczuję Magdzie. Nie mogę się pozbierać po tym, co wczoraj pokazała. Mam nadzieję, że teraz będzie u niej już tylko lepiej. A na tych dwoje szkoda słów.
Janka
9 miesięcy temu
Ściema...rok czasu się zbierała aby napisać zwykle rozliczenie. Przecież wystarczyło pokazać fv albo zrobić to przez fundację. Sorry ale ja tego nie kupuje.
Stop
9 miesięcy temu
Magda powinna te jednostki oskarżyć za h.e j t. Raz dwa trzy do wyłapania na Pudlu, dużej filozofii nie ma. I porządne odszkodowanie do zapłacenia!
...
Następna strona