Jakub Rzeźniczak i Magdalena Stępień niedawno wyznali, że oczekują narodzin pierwszego wspólnego potomka. Choć jeszcze kilka miesięcy wcześniej była uczestniczka Top Model oskarżyła piłkarza o rzekomą zdradę, to najwyraźniej wszystko sobie już wyjaśnili, bo po kryzysie nie ma ani śladu.
Zobacz: Jakub Rzeźniczak i Magdalena Stępień POTWIERDZAJĄ, że zostaną rodzicami! "Owoc naszej miłości"
Patrząc na instagramowe poczynania Jakuba Rzeźniczaka i jego ukochanej można śmiało stwierdzić, że nigdy nie układało im się lepiej. Piłkarz podziękował nawet Magdzie w specjalnym poście na Instagramie i zorganizowali specjalną sesję zdjęciową na okazję ogłoszenia światu radosnej nowiny. Nic zatem dziwnego, że fani zaczynają dopytywać o ewentualne zaręczyny.
Zobacz też: Jakub Rzeźniczak i ciężarna Magdalena Stępień relacjonują "tajemnicze" wakacje (ZDJĘCIA)
Nagabywanie przez obserwujących o ślub dotąd nie przynosiło efektów, bo piłkarz i jego ukochana nie komentowali sprawy. Teraz Stępień poruszyła jednak tę kwestię w rozmowie z portalem Jastrząb Post, któremu wyznała, że nie myśli jeszcze obecnie o byciu panną młodą. Jak sama twierdzi, jest zbyt zaabsorbowana tym, co dzieje się tu i teraz, żeby snuć jakiekolwiek plany.
Myślę, że oboje jesteśmy po przejściach. Nie warto się ze wszystkim spieszyć, wszystko spokojnie, w swoim czasie. Na wszystko przyjdzie czas i pora. Najlepiej skupić się na tym, co jest tu i teraz - dumała ostrożnie w rozmowie z dziennikarką.
Czy są jednak szanse, że ciężarna ukochana Kuby zmieni zdanie? Jak sama twierdzi, nic nie jest przesądzone, ale teraz po prostu o tym nie myśli.
Nigdy nic nie wiadomo. Nie będę mówiła tak, nie będę mówiła nie. Ale ja nie mam jakiegoś parcia na to. Teraz bardziej skupiam się na ciąży i na tym, co mnie czeka. Bardziej pogłębiam tutaj swoją wiedzę, niż skupiam się na tym, co jeszcze może być na razie odległe - tłumaczy.
Żałujecie?