Pierwsze plotki o prawdopodobnym rozstaniu Kuby Rzeźniczaka z ciężarną Magdaleną Stępień pojawiły się już na początku czerwca. To wówczas z instagramowego profilu uczestniczki "Top Model" zniknęły wszystkie zdjęcia z piłkarzem. Niedługo później Magda całkowicie usunęła się z social mediów.
Po prawie miesięcznej przerwie ciężarna celebrytka powróciła na Instagram. Opublikowała refleksyjny wpis, jednak nadal nie odpowiadała na liczne pytania związane z Rzeźniczakiem. Warto też dodać, że ich związek od samego początku był burzliwy. Niewierny Rzeźniczak miał zdradzić Magdę, ale ta postanowiła mu wybaczyć i dać drugą szansę. Później zakochani poinformowali, że spodziewają się dziecka. Teraz już wiadomo, że ich związek ostatecznie i tak nie przetrwał.
Magdalena Stępień w odpowiedzi na jeden z komentarzy fanów pod ostatnim zdjęciem na Instagramie po raz pierwszy jasno oznajmiła, że jej relacja z Rzeźniczakiem to już przeszłość.
A czemu tylko dni dzielą mnie, a nie nas? - zapytała obserwatorka Magdy, nawiązując do jej wpisu.
Bo nie jesteśmy już z Kubą - oznajmiła.
Zaskoczeni?