Trwa ładowanie...
Przejdź na
Unicorn
Unicorn
|

Magdalena Stępień wspomina Wielkanoc w Izraelu, publikując archiwalne nagranie z Oliwierkiem: "Przerósł mnie ten czas"

167
Podziel się:

Magdalena Stępień powróciła ostatnio pamięcią do pierwszej Wielkanocny z Oliwierem. Celebrytka i jej potomek przebywali wówczas w Izraelu, a święta spędzili w towarzystwie wyjątkowych ludzi. "Oliś mógł choć na chwilę poczuć rodzinną atmosferę".

Magdalena Stępień wspomina Wielkanoc w Izraelu, publikując archiwalne nagranie z Oliwierkiem: "Przerósł mnie ten czas"
Magdalena Stępień wspomina Wielkanoc w Izraelu (AKPA, Wojtalewicz Jaroslaw)

Magdalena Stępień od jakiegoś czasu powoli wraca do normalności po niewyobrażalnej tragedii, jaką była śmierć jej syna, Oliwiera. W ostatnich miesiącach celebrytka ponownie zaczęła pojawiać się na salonach, udzieliła także kilku wywiadów, w których opowiedziała o bolesnych doświadczeniach związanych ze stratą potomka. Niedawno podczas jednego z eventów Stępień wspomniała o pierwszych świętach Wielkanocnych bez ukochanego Oliwierka. Celebrytce trudno było powstrzymać łzy.

Magdalena Stępień o Wielkanocy bez Oliwiera. "Chyba przerósł mnie ten czas"

Magdalena Stępień często wspomina również synka w mediach społecznościowych. W czwartek celebrytka po raz kolejny opublikowała w sieci serię wpisów poświęconą potomkowi. Stępień zamieściła na InstaStories zdjęcia i nagrania przedstawiające jej potomka, przy okazji wspominając ich pierwszą wspólną Wielkanoc. Celebrytka i jej pociecha przebywali wówczas w Izraelu, gdzie Oliwier był leczony przez tamtejszych specjalistów. Stępień nie ukrywała, że zarówno dla niej, jak i jej synka był to wyjątkowo trudny czas. Celebrytka spotkała jednak na swojej drodze ludzi, dzięki którym w święta Wielkanocne oboje mogli cieszyć się odrobiną normalności.

Dziękuję Bogu, że pomimo tego całego dramatu, przez który musieliśmy przechodzić, postawił na naszej drodze ludzi, dzięki którym nasze pierwsze święta Wielkanocne wyglądały normalnie. Może nie aż tak, jakbym chciała, bo z dala od rodziny oraz w trakcie walki ze śmiertelnym przeciwnikiem. Ale byłam i jestem wdzięczna za ludzi, za wszystko, co w tamtym czasie dostałam od życia (...) - czytamy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Magdalena Stępień o kompleksach i randkowaniu: "Zajadam smutki"

Stępień podkreśliła, że życie nauczyło ją doceniać każdy dzień, nawet w obliczu trudności. Celebrytka jest bowiem świadoma, że nic nie trwa wiecznie. W dalszej części wpisu Magda przyznała, iż ostatnimi czasy jest nieco mniej aktywna w sieci. Jak wyjaśniła, okres przedświąteczny jest dla niej szczególnie bolesny.

Jak sami widzicie, jest tu mnie teraz mniej, wrzucam tylko te zobowiązania, które muszę, chyba jednak przerósł mnie ten czas przed Wielkanocą. Ilość wspomnień w mojej głowie, chwil, które miałam z Oliwierkiem w tamtym czasie, nie pozwala mi normalnie funkcjonować. Może jutro będzie lepiej - dodała.

Magdalena Stępień wspomina Wielkanoc w Izraelu. "Mogliśmy wyjść ze szpitala. To było bezcenne"

W dalszej części wpisu Stępień opowiedziała, jak wyglądała Wielkanoc, którą wraz z Oliwierem spędziła w Izraelu. Celebrytka i jej pociecha wyszli wówczas ze szpitala i spędzili wieczór ze znajomymi zapoznanymi na warszawskim lotnisku. Stępień nie ukrywała, jak bardzo jest wdzięczna, iż jej synek mógł wówczas poczuć rodzinną atmosferę.

Na święta Wielkanocne mogliśmy wyjść ze szpitala. Było to dla mnie bezcenne, były to pierwsze i ostatnie święta Wielkanocne Oliwierka. Chciałam mu podarować choć trochę więcej niż widok szpitala, lekarzy, pielęgniarek. Teraz gdy już go z nami nie ma, mam wdzięczność, że miałam tak cudownych ludzi obok, którzy również sprawili, że Oliś pomimo tak strasznej choroby mógł choć na chwilę poczuć rodzinną atmosferę. Święta Wielkanocne w Izraelu wyglądają inaczej, ale był to piękny wieczór. Oliwierek był taki szczęśliwy - wspominała.

W swoim wpisie celebrytka pokazała nagranie z Wielkanocy w Izraelu. Zdradziła również, że wciąż ma kontakt z ludźmi, z którymi spędziła wówczas święta.

Historia naszej znajomości rozpoczęła się na lotnisku w Warszawie i trwa po dzień dzisiejszy. Oliwierek rozkochał w sobie nawet obcych nam ludzi. Tak trudno uwierzyć mi do dnia dzisiejszego, że był taki chory. Na tym filmiku dzieli go 3 miesiące od odejścia - napisała.

Na zakończenie Stępień podkreśliła, że jej potomek był niezwykle silny i dziś daje siłę również jej samej. Podzieliła się także z fanami świątecznymi życzeniami i podziękowała im za wsparcie.

(...) Niech te Święta Wielkanocne będą dla Was chwilą refleksji, a moja historia oraz historie innych osób po stracie dziecka pokażą Wam, jak życie bywa kruche i nieprzewidywalne. Bądźmy dla siebie dobrzy. Dziękuję Wam za wsparcie. To bardzo trudny czas dla mnie - zakończyła.

Zobaczcie cały wpis Stępień.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(167)
WYRÓŻNIONE
Rexa
2 lata temu
Przeraża mnie dzisiejszy ekshibicjonizm. Ta dziewczyna potrzebuje wsparcia ludzi w realu, a nie kręcenia wspomnień na instagramie.
Cyk
2 lata temu
Ludzie ogar. To jest samotna kobieta, która straciła dziecko. Niech sobie przeżywa żałobę, w taki sposób jaki jej przynosi ukojenie
Ah...
2 lata temu
Smutne, z dzieckiem powinno sie bawic, skakac, tanczyc, chodzić na lody i na plac zabaw a nie wspominac... 😌😌
Annybyplann
2 lata temu
Nie wiem ….. coraz mniej jej ufam
Qwerty
2 lata temu
Ha, ja,ha, wiedziałem, że jak się zbliżają święta to ta znowu wyskoczy jak królik z kapelusza odnośnie swojej traumy. Weź się lecz kobieto, bo jesteś tak przybita, żeby nie powiedzieć dosadniej, że szok. Całe życie masz zamiar ślizgać się na śmierci dziecka? Wstyd!!! Czy ty zdajesz sobie w ogóle sprawę ile rodziców straciło dzieci i nie robią z tego medialnej szopki???? Dla mnie jesteś tak pusta, że szkoda nawet gadac.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (167)
Rudolf
2 lata temu
Ileż można lansować się na chorobie i śmierci dziecka?
martin
2 lata temu
dajcie jej spokój po co wchodzicie i opisujecie
KAMIL
2 lata temu
BIEDNA
Xqxq
2 lata temu
Panno modelko .i czy ty pojmujesz co to jest honor ? Ty nie masz honoru ani do zmarłego dziecka, ani do ludzi którzy cię wsparli. To się mści i to do ciebie wroci .
Bob Marley
2 lata temu
Tą dziewczynę trzeba leczyć, na Insta niedawno dała rolkę SP Oliwiera przeplatane produktami jakie promuje Dziewczyna albo potrzebuje pomocy specjalisty bądź chce uzyskać więcej wyświetleń swoich reklamowanych produktów kosztem swojej tragedii
qcwcqs
2 lata temu
co z jej twarza ,nie poznalam jej
gość
2 lata temu
Jak to jest ? Siedzi w samochodzie i sama sobie robi zdjecie . Czy moze czeka na parkingu pod budynkiem cudzego męża i czeka az wyjdzie z domu ? .. Znowu wkleila zdjęcie dziecka , któremu nie daje zaznac spokoju . Będzie tak szastała tymi zdjęciami nieżyjącego dziecka ( brak szacunku okazujesz swojemu dziecku !) Przez kolejne 10 lat. Niech ktos ja wyjeczy ,albo zabierze do egzorcysty , ona nie jest normalna , ona jest obłąkana .
Tak czy inacz...
2 lata temu
Niezaleznie od wszystkiego bardzo jej wspolczuje i jest to jej niewyobrazalny dramat. Dzieci nie powinny chorować :( duzo zdrowia dla wszystkich dzieci i spokoju i ukojenia dla matek ktore przezywaja takie dramaty
Rutka
2 lata temu
Nudne to ,KAZDy MA SWOJ KRZYZ
Limo
2 lata temu
Magda, nie draznij ludzi.Rozlicz sie a dopiero potem lansuj sie.Tak bedzie uczciwiej.
Adam
2 lata temu
Baba bez honoru. Znowu tańczy na grobie dziecka. Ile można lansować się na śmierci własnego synka.
Gosc
2 lata temu
Fajny ten mały szkoda ze nie dosc ze choroba go doswiadczyla to jeszcze rodzice nie staneli na wysokosci zadania ,konkretnie ojciec do ktorego ten maluch byl podobny jak dwie krople wody
Cuna
2 lata temu
Ci, co wpłacali na zbiórkę chcą rozliczenia, ale w tym temacie cisza. Zapadła bym się pod ziemię, gdybym tak milczała w tym temacie. Uczciwość przede wszystkim i można spać spokojnie
Hanna
2 lata temu
Ije jaki spokój pod postem o Madzi. No tak Nowicka musiała iść się bronić pod artykuł o sobie hahahaha xD i niech mi ktoś nie powie że ona nie pisze sama hejtu tutaj na magde
...
Następna strona