Maja Bohosiewicz wiedzie życie u boku swojej ukochanej rodziny w słonecznej Hiszpanii. Celebrytka wraz z mężem Tomaszem Kwaśniewskim i dziećmi Zacharym oraz Leonią mieszka w stylowo urządzonej willi. Łączenie zamiłowania do minimalizmu i aranżowania dziecięcych pokoi bywa nie lada wyzwaniem.
Ośmioletni syn celebrytki jest ogromnym fanem piłki nożnej. W związku z tym Bohosiewicz dołożyła wszelkich starań, aby jego cztery kąty wpasowały się w zainteresowania chłopca oraz estetykę całej posiadłości. Jak jej poszło?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Maja Bohosiewicz pokazała pokój syna
Pokój ośmioletniego Zacharego nie mógł się obejść bez sportowych akcentów. W związku z tym Maja Bohosiewicz przeszukała cały internet, aby znaleźć ładnie wyglądające vintage piłki, które zawiesiła nad minimalistycznym łóżkiem chłopca. Położyła na nim kilka poduszek z prostymi wzorami, które skomponowały się z tapetą, zdobioną paskami o różnej grubości. Po obu stronach dostrzegamy również lampki z wiklinowym wykończeniem, które znajdują się nad drewnianymi szafkami nocnymi.
Naprzeciwko znajduje się komoda, na której leży kilka książek oraz model czerwonego samolotu, który występuje na zdjęciach naprzemiennie z samochodem wyścigowym. Uwagę zwracają plakaty na ścianach, które przedstawiają ulubionych piłkarzy chłopca.
Maja Bohosiewicz przyznała, że urządzenie pokoju ośmioletniego fana piłki nożnej nie należało do prostych zadań.
Pokój Zacharego uważam, że wyszedł nam idealnie. Choć pokój chłopca, który kocha piłkę nożną zazwyczaj, budzi mój estetyczny sprzeciw. Kilka godzin poszukiwań w Google'u i znalazłam piękne vintage piłki nożne, później plakaty piłkarzy, których Zachary uwielbia - pisała Maja Bohosiewicz na Instagramie.
Stylowo?
