Wyjazd z Polski na stałe może okazać się nowym trendem wśród polskich sław. Na tak odważny krok zdecydowali się niedawno Agata i Piotr Rubikowie, którzy uwili sobie nowe gniazdko w Stanach Zjednoczonych. Muzyk i jego żona zapewniają, że nie tęsknią za warszawskim życiem. Już niebawem ojczyznę opuści także Maja Bohosiewicz, choć nie będzie to aż tak odległa przeprowadzka.
Celebrytka ciągle poszukuje swojego miejsca na ziemi. Półtora roku temu przeprowadziła się z rodziną do Dubaju. Miasto, które dla wielu jest nieosiągalnym marzeniem, dla Mai okazało się jedynie przystankiem. Zaledwie kilka miesięcy później powróciła do Polski. Po minionym roku spędzonym w ojczystym kraju, nieoczekiwanie pochwaliła się zakupem luksusowej willi w hiszpańskiej Marbelli. Aktualnie gwiazda jest na etapie remontu nowej posiadłości.
ZOBACZ: Maja Bohosiewicz przeprowadza się do Hiszpanii! Relacjonuje remont WILLI Z BASENEM (ZDJĘCIA)
Maja Bohosiewicz prezentuje wnętrza hiszpańskiego domu
Jak na rasową influencerkę przystało, Maja szczegółowo relacjonuje przebieg prac remontowo-dekoratorskich. Profesjonalnym doradztwem w aranżacji pomieszczeń służy jej znana projektantka Ola Ziarek. Panie pracują na pełnych obrotach, by Bohosiewicz wraz z najbliższymi mogła jak najszybciej przenieść się do apartamentu.
Każdy kolejny dzień jest odsłonięciem nowego fragmentu domu. Zaledwie wczoraj internauci mogli po raz pierwszy zajrzeć do gustownie urządzonej łazienki.
Tym razem architektka wnętrz opublikowała zdjęcia strefy jadalnianej, opisując jej wygląd z zachowaniem najdrobniejszych szczegółów. Dzięki temu wiemy, że nie będzie to osobne pomieszczenie, lecz wydzielona przestrzeń w salonie. Jego głównym elementem jest sprowadzone z Polski marmurowe biurko Mai Bohosiewicz, które odtąd będzie pełnić funkcję stołu.
Mieszkanie zostało zaprojektowane tak, by jego elementy nie tylko cieszyły oko, ale również sprawdzały się w codziennym użytkowaniu. W związku z tym mieszkańcy i goście zasiądą na krzesłach obszytych specjalną kremowo-szarą tkaniną, która zapobiegnie widoczności zabrudzeń. Internauci zwrócili też uwagę na ścianę pokrytą drewnianymi panelami oraz komponujący się z całością plakat utrzymany w kolorach czerni i beżu.
Ta zmiana jest dla nas najbardziej spektakularna, bo w sumie przestrzeń jadalniana w salonie to jedyne pomieszczenie, które ma już skompletowane meble - zdradziła Ola Ziarek.
Willa Mai Bohosiewicz wywarła duże wrażenie na internautach. Chcielibyście zamieszkać w takich wnętrzach?