Trwa ładowanie...
Przejdź na
Venus
Venus
|

Maja Frykowska obnaża mroczną stronę show-biznesu. Mówi o używkach i załamaniu nerwowym: "Miałam ochotę strzelić sobie w łeb"

134
Podziel się:

Maja Frykowska była jedną z naczelnych skandalistek rodzimego show-biznesu. Dziś jej życie wygląda zupełnie inaczej niż dwie dekady temu. W najnowszym wywiadzie celebrytka opowiedziała o mrocznej stronie sławy.

Maja Frykowska obnaża mroczną stronę show-biznesu. Mówi o używkach i załamaniu nerwowym: "Miałam ochotę strzelić sobie w łeb"
Maja Frykowska obnaża mroczną stronę show-biznesu (KAPIF)

Na początku lat dwutysięcznych Maja Frykowska, znana również jako "Frytka", zasilała grono naczelnych skandalistek rodzimego show-biznesu. Sławę przyniósł jej udział w trzeciej edycji legendarnego "Big Brothera". Fani reality show z pewnością do dziś pamiętają scenę, w której celebrytka zabawiała się w jaccuzi z Łukaszem "Kenem" Wiewiórskim.

Czas płynie nieubłaganie, a po Frytce z dawnych lat nie ma już śladu. Nieco zapomniana gwiazdka zmieniła imię, nawróciła się i oddała tradycyjnym wartościom, stając się przykładną żoną i matką. Ponadto ukończyła studia na łódzkiej filmówce i założyła własną fundację.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Skromna Maja Frykowska: "Przemiana mojej osoby była spektakularna"

Maja Frykowska obnaża mroczną stronę show-biznesu

Choć Maja Frykowska zmieniła w swoim życiu chyba wszystko, co tylko mogła, to wciąż wciąż drzemie w niej potrzeba ogrzania się w blaskach fleszy. Ostatnio celebrytka udzieliła wywiadu Mateuszowi Szymkowiakowi z portalu Świat Gwiazd. W rozmowie wróciła pamięcią do czasu, gdy była "na szczycie". Za wielką sławą kryły się jednak mroczne historie. Co Frytka przeżywała po opuszczeniu domu Wielkiego Brata?

Zderzyłam się ze ścianą. Miałam ochotę strzelić sobie w łeb po tym wszystkim. Zostałam z tym sama. Moja rodzina przeżyła szok. Media mnie linczowały. Wyciągały sytuacje, które nie miały miejsca. Pogrążałam się w tym wszystkim. Wychodziłam do ludzi z pokerową twarzą - tłumaczyła.

Maja Frykowska szczerze o używkach i problemach psychicznych

W dalszej części rozmowy celebrytka pochyliła się nad tematem używek w świecie show-biznesu. Zdradziła m.in., że sama w pewnym momencie brała narkotyki co weekend. Opowiedziała także o przerażających skutkach uzależnienia.

Ja myślę, że w ogóle jeżeli chodzi o show-biznes, i nie jest to tajemnicą, że te używki są, były i będą. Teraz to już nie chodzi tylko o show-biznes, ponieważ chodzę na różnego rodzaju eventy, imprezy... Myślę, że w tej chwili jest jeszcze więcej tych używek, niż było. Nie ma już tego tabu, że wiesz, ktoś coś bierze i się z tym nie obnosi. Tylko po prostu to się dzieje wprost. Wchodzę do toalety w klubie i nie wiem, jak mam się, brutalnie mówiąc, załatwić, bo cała deska jest ubrudzona białym proszkiem na przykład. Ja oczywiście też w tym bardzo siedziałam mocno - wyznała.

Nigdy nie byłam, brutalnie mówiąc, jakimś, nie wiem, ćpunem, który po prostu od rana do wieczora brał narkotyki. Oczywiście to było okazjonalnie… co weekend. Przez jakiś, nie wiem, rok na pewno to się działo. Natomiast, to zaczęło powodować jakieś zmiany w psychice, lęki, depresję - wyjawiła w rozmowie z Światem Gwiazd Maja Frykowska.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(134)
WYRÓŻNIONE
Magda
3 miesiące temu
Frytki mi poprostu zal...duzo dostalo jej sie za to co zrobila. W dzisiejszych czasach byla by za to uwielbiana i zarabialaby duza kase.
wally
3 miesiące temu
szacunek że odbiła się od dna, na to trzeba mieć dużo siły , ona mówi że się nawróciła do Boga i nie wstydzi się o tym mówić
Noo to tyle
3 miesiące temu
Nie trzeba być w show biznesie żeby robić takie rzeczy 😎 czasy są ciężkie, ludzie coraz podlejsi, wszechobecny stres. Każdy ma taki Big Brother ze strony szefa, sąsiada, współpracowników, ze głowa mała. Ludzie nie wytrzymują presji, biegu, wyścigów…a przecież to nie świecznik 🤫
Wanna
3 miesiące temu
Okazjalnie to oznacza że raz lub dwa razy do roku a nie co weekend xD
niuch niuch
3 miesiące temu
To właśnie od białego proszku wam odbija, ot co
NAJNOWSZE KOMENTARZE (134)
Do wpisu Ada
3 miesiące temu
Przepraszam - KOBIETĄ - to oprogramowanie ta udoskonalono,że znikształca słowa notorycznie
Ada
3 miesiące temu
‚Najpierw produkcja nakłaniała ją aby bardziej zbliżyli się na wizji a potem zrobili z tego- i nie wierzę tu w żaden przypadek - z igły widły. A że gawiedź szeroka ogląda takie programy to potępienie ogólne za to co rzekomo się wydarzyło bo rżekomo widzieli. To oni eszyscy zniszczyli życie, wpędzili w depresję tę dziewczynę. Nadal jesteś naiwna i wierzysz w to,że to był przypadek? Nie zadaj się z plewami bo cię świnie zjedzą. Nie tłumacz się przed nimi ,jesteś wspaniałą kokietą.
Ola
3 miesiące temu
Z czego ona się utrzymuje?a tak poza nie wie jak się załatwić,to matka ja nie uczyła,że się nie siada na deskę w publicznej toalecie
karmela
3 miesiące temu
Ja to myślę, że jest różnica między kimś kto np ma talent i jest dobry, inwestuje w siebie i się rozwija - a taką Frytką, która poza skandalem nie miała nic do zaproponowania. Te wszystkie dziewczyny z obrzeża lądują w bagnie to fakt. Trzeba umieć od tego odejść i zająć się normalnym życiem i pracą.
Gujana
3 miesiące temu
Agnieszka a nie żadna Maja
...
3 miesiące temu
Jak była w Barze to musiała dużo tych narkotyków brać
Pamietamy
3 miesiące temu
Dwa gołębie …
gosc
3 miesiące temu
Bialy proszek na sedesie publicznym, co wy w tej stolycy w majtkach nosicie.
Ada
3 miesiące temu
Że ona z tego dała radę wyjść to Bravo!
Goscinna
3 miesiące temu
Okazjonalnie co weekend… hahah to zes zablysnela 😂
Moj nicka
3 miesiące temu
Ta osoba jest zaburzona. Ma wiele traum. Jest bardzo wulgarna. Probuje szokowac sluchaczy opowiesciami o sobie. Niestety one wzbudzaja raczej litosc i niesmak. Unikam
Rita
3 miesiące temu
Chyba jesień idzie bo wciskają reklamę foteli
abc
3 miesiące temu
to nie frytka na pierwszym zdjeciu
widocznie to
3 miesiące temu
dziedziczne
...
Następna strona