Maja i Grzegorz Hyży pierwsze kroki w świecie show biznesu stawiali wspólnie - biorąc udział w trzeciej edycji "X Factora". Małżonkowie rozstali się jednak niedługo po zakończeniu emisji programu i obecnie każde z nich układa sobie życie u boku nowych partnerów. Grzegorz od lat jest mężem Agnieszki Hyży, z którą w ubiegłym roku powitał na świecie syna Leona. Maja związana jest natomiast z Konradem Kozakiem i obecnie oczekują narodzin drugiej wspólnej pociechy.
Relacje Mai i Grzegorza Hyżych przez długi czas nie należały jednak do najlepszych. Jakiś czas temu byli małżonkowie doszli jednak do porozumienia. W rozmowie z Pudelkiem Maja Hyży zdradziła, że z Grzegorzem w końcu zaczęli się dogadywać i wspólnie snuć plany w kwestii wychowania dwójki synów - Wiktora i Alexandra. Ostatnio wokaliści mieli także okazję spotkać się podczas rodzinnej uroczystości. W sobotę w jednym z warszawskich kościołów odbyła się bowiem komunia ich pociech, która nie umknęła uwadze paparazzi.
Maja na uroczyste nabożeństwo przybyła wystrojona w długą koronkową suknię, biały żakiet oraz tenisówki. Oprócz przyjmujących sakrament synów w kościele towarzyszył jej ukochany, jego córka z poprzedniego małżeństwa oraz ich wspólna pociecha - Antonina. Grzegorz Hyży na komunię synów wybrał się natomiast wraz z żoną Agnieszką oraz jej pociechą Martą. Po mszy Maja ucięła sobie pogawędkę z byłym mężem i przy okazji wymieniła kilka zdań z Agnieszką Hyży.
Gdy emocje po komunii synów zdążyły już nieco opaść, Maja postanowiła podzielić się szczegółami wydarzenia z "Faktem". W rozmowie z dziennikiem celebrytka zdradziła, że szykowała się do uroczystości przez długie miesiące, a proces przygotowań był na tyle intensywny, że przed wielkim dniem "miała już dość". Zapewniła jednak, iż radość potomków wynagrodziła jej wszelkie trudy, a wielki dzień chłopców wraz z nimi świętowała cała rodzina.
Zobacz również: Maja Hyży POGODZIŁA SIĘ z byłym mężem! "Coś pękło. Zaczynamy ze sobą FAJNIE ROZMAWIAĆ" (WIDEO)
Przyjechała cała moja rodzina, babcie, prababcie, moja siostra, przyjaciele. Dla moich chłopców to wielkie szczęście i wielki dzień. Nie zabrakło też ich taty, więc byłam szczęśliwa, widząc, że taka okoliczność była tak dobrze przez wszystkich potraktowana - zdradziła celebrytka.
W rozmowie z "Faktem" Maja przelotnie wspomniała również o żonie byłego męża, Agnieszce Hyży. Przy okazji celebrytka stwierdziła, że podczas komunii jej synów prezenterka nie była raczej w najlepszym humorze.
Partnerka Grzegorza chyba przyszła nie w sosie, ale taki szczegół nikomu nie popsuł święta Aleksandra i Wiktora. To był ich dzień - powiedziała dziennikowi.
Spodziewaliście się po Mai takiej obserwacji?