Choć po występie w "X Factorze" Maja Hyży w odróżnieniu od byłego męża nieco przystopowała z karierą muzyczną, w ostatnim czasie stara się na dobre wrócić na scenę. 33-latka m.in. próbowała swoich sił w ostatnich preselekcjach do Eurowizji i regularnie raczy swoim wokalem na imprezach organizowanych przez TVP.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Spełniającej się w roli gwiazdy Telewizji Polskiej Mai Hyży nie mogło zabraknąć w związku z tym na wydarzeniu z serii "Roztańczona Polska". W niedzielę koncert odbywał się w Opolu. W stolicy polskiej piosenki piosenkarka wystąpiła u boku takich wokalistów jak Michał Wiśniewski czy Rafał Brzozowski.
Maja Hyży zaliczyła wpadkę na scenie w Opolu?
Na koncercie Maja zaśpiewała m.in. swój utwór "Zatrzymać czas". Pojawiła się na scenie w dwóch kreacjach. Jedna z nich nie była niestety najlepiej przemyślana... Do oryginalnych różowych spodni, a właściwie doczepionych do majtek nogawek, celebrytka dobrała ultrakrótką białą koszulę. Górna część jej stroju była na tyle kusa, że oglądający występ widzowie co chwila raczeni byli widokiem części piersi celebrytki.
Zobaczcie. Modowa wpadka czy może zamierzony zabieg?
Przypominamy: "Sylwester Marzeń" TVP. Maja Hyży też zaliczyła wpadkę z playbackiem na scenie i to DWUKROTNIE! Wyszło niezręcznie? (WIDEO)