Maja Hyży niebawem po raz czwarty zostanie mamą. Celebrytka ma już 10-letnich synów bliźniaków: Alexandra i Wiktora z małżeństwa z Grzegorzem Hyżym oraz córkę Antoninę, której doczekała się w 2020 roku ze związku z Konradem Kozakiem.
Hyży jest jedną z tych celebrytek, które w ciąży są bardzo aktywne. 32-latka nie rezygnuje z branżowych imprez i opowiadania przed kamerami o błogosławionym stanie. Podczas ostatniego publicznego wyjścia, na którym po raz kolejny wyeksponowała sporych rozmiarów brzuszek, opowiadała między innymi o baby shower.
W wywiadach, których udzielała na Wiktorach, nie chciała jednak ujawniać płci noszonego pod sercem potomka. W poniedziałek wyszło na jaw, dlaczego.
Maja i jej aktualny partner byli gośćmi ostatniego wydania "Pytania na śniadanie". Wraz z reporterem śniadaniówki przyszli rodzice wybrali się do ogrodu botanicznego, w którym w towarzystwie kamer wykonali tzw. gender reveal. A mianowicie, na oczach widzów przebili wypełnionego confetti balona. Barwa papierowych ozdób miała zdradzić płeć malucha. Gdy posypały się różowe kółeczka, wszystko stało się jasne - Hyży i Kozak spodziewają się kolejnej córki.
Cieszymy się bardzo, że już w końcu wiemy, jaka płeć. To było najważniejsze. No i w sumie, że dziewucha. Będzie fajnie! Wiecie, dwie dziewuchy. Konrad ma przekichane ogólnie, tyle dziewuch w domu - mówiła kilka godzin później podekscytowana na Instastories.
Celebrytka wrzuciła także post na Instagram. Pod zdjęciem, na którym widzimy, jak wraz z partnerem trzymają parę dziecięcych bucików z różowymi sznurówkami, napisała:
Spodziewamy się dziewczynki. Jesteśmy przeszczęśliwi.
Fajny pomysł na dowiedzenie się o płci pociechy?