Maja Ostaszewska znana jest Polakom nie tylko jako znakomita aktorka, ale również zaangażowana społecznie aktywistka. Gwiazda często korzysta ze swej popularności, aby nagłośnić ważne sprawy i pomóc tym, którzy tej pomocy najbardziej potrzebują. Nieobce są jej również kwestie obyczajowe. Przy okazji długiego weekendu Ostaszewska zamieściła na Instagramie zdjęcie będące manifestem przeciwko nierównemu traktowaniu kobiet i mężczyzn.
Aktorka zapozowała do zdjęcia z plaży bez górnej części bikini. Naturalnie jej biust został strategicznie ukryty za podwiniętymi nogami. Aktorka zaznacza jednak, że tym drobnym gestem chce przyłączyć się do walki o większą swobodę na polskich plażach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zdjęcie z wakacji - beztroska, odpoczynek, plaża i ciało. Za granicą najczęściej plażuję topless i nikogo to nie dziwi. W Polsce można za to dostać nawet mandat - oczywiście, jeśli jest się kobietą. Dlaczego? Mamy różne ciała, ale jesteśmy równi i równe w swoich prawach.
Ostaszewska przy robieniu zdjęcia zainspirowała się kampanią, do której dołączyła też m.in. aktorka Ewa Skibińska.
Wczoraj ruszyła bardzo fajna społeczna i oddolna akcja TOPFREEDOM.PL, której twórczynie upominają się o równość do odsłonięcia klatki piersiowej wszędzie tam, gdzie połowa społeczeństwa ma do tego prawo, w tym na plaży. O nieseksualizowanie kobiecego ciała. O szacunek dla każdego ciała - takiego, jakie jest.
Akcję można uznać za swego rodzaju polską odpowiedź, albo raczej kontynuację zachodniego "free the nipple", który z każdym rokiem zyskuje w Europie coraz więcej zwolenników.
Takie myślenie jest mi bardzo bliskie, więc polecam kampanię waszej uwadze. Sama mam dosyć udawania, że np. nie istnieje coś takiego jak kobiece sutki. Cyrku wokół tak naturalnego zjawiska jak karmienie piersią.
Przypomnijmy: Maja Ostaszewska świętuje urodziny Michała Englerta ich WSPÓLNYM ZDJĘCIEM! "Widać miłość" (FOTO)
Doceniacie zaangażowanie Ostaszewskiej?