Maja Sablewska pierwsze kroki w show-biznesie stawiała jako managerka gwiazd, która z czasem została zauważona przed media. W 2011 roku otrzymała propozycję wzięcia udziału w "X Factorze" w roli jurorki i wtedy przeszła znaczącą metamorfozę.
Dziś Maja Sablewska prowadzi program "10 lat młodsza w 10 dni", w którym pomaga uczestniczkom przejść przemianę. Z własnego doświadczenia często podkreśla, że glow up musi się odbyć przede wszystkim w środku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Maja Sablewska o korzystaniu z medycyny estetycznej
Maja Sablewska miała ostatnio okazję porozmawiać z reporterem Pudelka Cezarym Wiśniewskim i otworzyła się na temat medycyny estetycznej. Dziś otwarcie przyznaje, że była to przygoda pełna błędów. Nie wyobraża sobie kiedykolwiek uzależniać samopoczucia od tego, jak wygląda.
Całe moje doświadczenie, które mam, to są też błędy, które popełniłam. Nie boję się do nich przyznać. Faktycznie, jeśli ta uroda i samopoczucie ma polegać tylko na tym, jak wyglądamy czy korzystamy z medycyny estetycznej, żeby poprawić sobie nastrój, to to jest błędne koło. Nikomu nie polecam. Dobrze jest podkreślić swoją naturalną urodę, a nie zmieniać ją na siłę. Szczególnie jeśli w środku jest bałagan. Do 40 popełniałam mnóstwo błędów - wyznała Maja Sablewska Pudelkowi.
Maja Sablewska o diecie zmieniającej rysy twarzy
Maja Sablewska w przeszłości otwarcie mówiła o tym, że jej zdaniem dieta ma prawo zmienić rysy twarzy. Wciąż trzyma się swojego. W rozmowie z Pudelkiem sprostowała jedynie, że u niej proces zmian w żywieniu zbiegł się z serią zabiegów.
U mnie się to niefortunnie złożyło, bo zaczęłam korzystać z medycyny estetycznej, a jednocześnie kompletnie zmieniłam dietę i swoje podejście do odżywiania. Jesteś tym, co jesz, dlatego polecam, żeby ta dieta to nie była jakaś moda, nurt, fala tylko coś, co zostanie z nami w naszym stylu - wyjaśniła nam Maja Sablewska.