Euro 2020 trwa w najlepsze. Polacy jak na razie nie wygrali żadnego meczu, ale kolejna okazja, by pokazać, że zasłużyli na gigantyczne pensje, nadarzy się już w środę podczas starcia z reprezentacją Szwecji.
Temat zarobków piłkarzy poruszono we wtorek w programie "Tak jest" na antenie TVN24. W roli komentatorów wystąpili Radosław Majdan i Maja Staśko. Radzio wyglądał elegancko w marynarce i pod krawatem, a Maja założyła czerwoną sukienkę i na podobny kolor pomalowała usta.
Odpowiadając na pytanie, czy piłkarze zarabiają za dużo, zeszła na temat pracownic żłobków i przytoczyła kilka statystyk.
Ich pensja jest drastycznie, brutalnie niska (...). Messi to jakiś mistrz, jeżeli chodzi o zarobki. Dwa lata temu w 2018 roku, kiedy on jeszcze nie zarabiał tak dużo, NFZ... nie NFZ, tylko ONZ, stworzył takie porównanie i pokazał, że jego zarobki są dwukrotnie wyższe niż 1693 piłkarek z siedmiu najlepszych lig na świecie - mówiła aktywistka.
W odpowiedzi Majdan wyjaśnił, skąd się biorą gigantyczne pensje niektórych piłkarzy.
To są artyści w dziedzinie sportowej. Wszystko wiąże się z zainteresowaniem publiczności, to jest show biznes (...). Nie mam pretensji do piłkarzy, ktoś im tyle płaci, mamy wolny rynek - tłumaczył.
Może czas najwyższy, żeby sport przestał nam się kojarzyć z Lewandowskim czy Messim, a zaczął się kojarzyć z kobietami, z osobami z niepełnosprawnościami czy dziećmi, które będą chodzić do młodzieżowych klubów sportowych - tak jak ja chodziłam - podkreśliła Staśko.
Majdan wyraził ubolewanie, że piłkarze, którzy zarabiają najwięcej, nie chcą się wypowiadać na ważne tematy.
Była kiedyś taka akcja "Sport przeciwko homofobii" i pani redaktor zwróciła się do jednego z piłkarzy, a on powiedział, że nie może teraz wypowiedzieć się, bo to jest sprawa polityczna. Tego nie rozumiem - zganił kolegów po fachu.
Z kolei Maja zarzuciła piłkarzom... unikanie płacenia podatków.
Starają się jakoś obejść te podatki. Czy unikanie podatków jest odpowiedzialne ze względu na społeczeństwo? Przecież mają społeczeństwu całkiem sporo do oddania - kluby sportowe, do których chodzili, szkoła... - wyliczała.
Radosław na koniec wziął jednak kolegów w obronę.
Piłkarze to jest grupa społeczna, która bardzo często i bardzo chętnie angażuje się we wszelkie akcje charytatywne. To są bardzo wrażliwi ludzie - przekonywał.
Kto waszym zdaniem lepiej wypadł w tej rozmowie?
Zobacz też: Maja Staśko na Twitterze: Jestem zaproszona do "Hejt Parku". Krzysztof Stanowski: "Już nie jesteś"
Pudelek ma swoją grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!