Trwa ładowanie...
Przejdź na
Kamil Kozłowski
Kamil Kozłowski
|

Majka Jeżowska opowiedziała w "TzG" o przemocy ze strony byłego męża: "Zostałam uderzona czołem prosto w krtań"

172
Podziel się:

Życie zdecydowanie nie oszczędzało Majki Jeżowskiej. W najnowszym odcinku "Tańca z Gwiazdami" podzieliła się trudnymi doświadczeniami. Jak przyznała, jej były mąż zafundował jej prawdziwe piekło.

Majka Jeżowska opowiedziała w "TzG" o przemocy ze strony byłego męża: "Zostałam uderzona czołem prosto w krtań"
Majka Jeżowska wróciła wspomnieniami do najtrudniejszego czasu w swoim życiu (KAPiF, Polsat)

Na parkiecie "Tańca z Gwiazdami" pozostało 8 par, które niezmiennie walczą o Kryształową Kulę i wysokie nagrody pieniężne. Motywem muzycznym dzisiejszego odcinka są przeboje legendarnych zespołów rockowych. Tradycyjnie towarzyszą temu osobiste wyznania uczestników, którzy otwierają się na oczach widzów, opowiadając o przełomowych wydarzeniach w swoim życiu.

Majka Jeżowska, która podczas ubiegłotygodniowego wydania przedstawiła publiczności Polsatu swojego syna Wojciecha, tym razem zdobyła się na kilka słów o swoim byłym mężu. Niestety, były to gorzkie, okupowane łzami wspomnienia. Wokalistka ma mnóstwo powodów, by jak najrzadziej wracać do czasów swojego pierwszego małżeństwa.

Majka Jeżowska była ofiarą przemocy domowej

W materiale wyemitowanym przed występem wokalistka zdradziła, że jest postrzegana jako jedna z najbardziej kolorowych i odważnych postaci na rodzimej scenie muzycznej. W nawiązaniu do tematu odcinka, przyznała, że "rock and roll to też jest siła", a kobiety odczuwają ją wtedy, kiedy najbardziej potrzebują wolności. Opowiedziała o niej na własnym przykładzie.

(...) Byłam wtedy bardzo młoda, urodziłam syna i doświadczyłam przemocy w domu, konkretnie z ręki męża. Wydawało mi się, że się zmieni dla mnie. Wylądowałam w szpitalu po jednej z kłótni. Zostałam uderzona, jak to się mówi, z byka, czyli czołem prosto w krtań. Gdyby cios był 2 milimetry niżej, to zostałyby przerwane struny głosowe i straciłabym głos. Uciekłam od damskiego boksera najszybciej jak się dało - zdradziła w bardzo poruszającym wyznaniu.

Majka Jeżowska dziś inspiruje swą śmiałością i pogodą ducha. Zaapelowała do innych kobiet, by niezależnie od zawiłości sytuacji zawsze stawiały same siebie na pierwszym miejscu.

Trzeba zawsze kochać siebie i walczyć o siebie. Nigdy nie wolno się poddawać. To jest mój rock and roll - dodała.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(172)
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
ktoś
miesiąc temu
bierze fanów na litość- żenada
Seth.
miesiąc temu
A co z białymi, hetero mężczyznami?
Canoniierka C...
miesiąc temu
Nooo;to błysnęła SENSACJĄ! Czy NAPRAWDĘ PUBLIKA POWINNA O TYM WIEDZIEĆ? Czy kobieta,wywalająca tego rodzaju swoje publiczne bebechy-nie budzi BRAKU ZAUFANIA i cichego pytania:"a może miał za co?" Tego rodzaju niedyskretny EKSHIBICJONIZM takich pań-często obraca się przeciwko nim!Bo ..takie BEBECHY są dla opinii publicznej niesmaczne i nie na miejscu jest ich upublicznianie! WSTYD!
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
MIlena
miesiąc temu
Kiedyś przemoc wobec kobiet była nagminna, rzadko zgłaszana bo ofiarze było wstyd i nie była wspierana przez nikogo, dziś na szczeście głośno się o tym mówi, choć przemocowców jest jeszcze bardzo dużo.
gosc
miesiąc temu
Czy to jest odpowiedni program na tego typu tresci.
Gość
miesiąc temu
Uderzył ją facet którego odbiła przyjaciółce. Swoją drogą facet był tak niewyglądający że musiał mieć jakieś ukryte talenty ;)
Mak
miesiąc temu
Po co te opowieści? To nie ten program
Tak pytam
miesiąc temu
Czy to przypadkiem, nie jest granie na ludzkich emocjach? Dla mnie jest to trochę dziwne....
NAJNOWSZE KOMENTARZE (172)
Seti
3 tyg. temu
Jakoś nie mogę sobie wyobrazić uderzenie czołem prosto w krtań. To tak jakby pocałować się w łokieć.
Dariusz.K
miesiąc temu
Uderzenie czołem w krtań jest praktycznie niemożliwe...
no cóż
miesiąc temu
Nie mogę oprzeć się wrażeniu , że ta wypowiedź o mężu damskim bokserze ma zatuszować wcześniejsze zwierzenie jej syna . Mówił w nich o swojej samotności w dzieciństwie. Mama ,, robiła karierę,, w USA a jego zostawiła w Polsce u swoich rodziców. Trwało to wiele lat i odcisnęło piętno na jego psychice.
blee
miesiąc temu
Wygląda jak matka z synem, prawie identyczni
Gujana
miesiąc temu
Biedna. Mężczyźni są okropni.
Sułtan
miesiąc temu
Ta Maryśka powinna wczoraj opuścić TG. Nie można już jej słuchać i patrzeć.
🤷‍♀️🤷‍♀️🤷‍...
miesiąc temu
Nooo...cóż...granie na emocjach to niefajne!odpadają pary dobrze tańczące a zostają słabe!powtórka z poprzedniej edycji?
hehe
miesiąc temu
odkad zabrala sie za odmladzanie poleciala dobre 15 lat do przodu, przypomina K.Mazurowne w chwili obecnej
Janina
miesiąc temu
Głową w kran i tak tobie kobieto zostało
Aga
miesiąc temu
Kto normalny ogląda ten cyrk?
Elfrida
miesiąc temu
Autorytety każą mieć naście lub 20,30 ,40 dzieci.
mmm
miesiąc temu
zrobila sie podobna do niejakiej kazmierskiej, taka podrasowana 70+
Elianna
miesiąc temu
Kobiety są posłuszne autorytetom i przez to źle kończą.
Danuta
miesiąc temu
Niech się nie ośmiesza tymi bzdetami karma wróciła za odbicie koleżance,,myśli że zmiękczy jury,dawno powinna odpaść a Gaś zrobil z siebie blazna
...
Następna strona