Warsaw Shore zdążyło już wylansować charakterystycznych dla siebie celebrytów, wśród nich Pawła "Trybsona" oraz Anię "Małą", których już w pierwszym odcinku połączyło silne uczucie. Mała zdaje sobie jednak sprawę z tego, że Trysbon nie jest stały w uczuciach i nazywa go "ruchaczem":
Trybson to mój dobry kumpel, zawsze się za mnie wstawiał w dziwnych sytuacjach - powiedziała. _**Ale ja sama myślę, że Paweł to ruchacz. To niech se tam rucha, no. Ja się z Pawłem nie całowałam, nie wymieniliśmy się ślinami, to były tylko buziaczki przyjacielskie.**_
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.