Z wisiorem w kształcie swastyki przyszedł na galę Fryderyków Maciej Maleńczuk. Ostatnio symbolikę faszystkowską polubił Michał Witkowski. Pojawił się na Fashion Week w Łodzi w kapeluszu z symbolem SS. Wywołał taki skandal, że wydawca odwołał premierę jego najnowszej książki. W sprawie wszczęła śledztwo prokuratura. Maleńczuk najwyraźniej mu pozazdrościł. Uznał chyba, że towarzystwo 25-letniej partnerki to za mało na wywołanie skandalu.
Maleńczuk opowiada też dużo o swoim dawnym życiu. Wszystko opisał w biografii: Maleńczuk. Piłem, ćpałem i przetrwałem. - To są wspomnienia z okresu zażywania narkotyków, zwłaszcza heroiny, którą bardzo mile wspominam - mówił muzyk. Na rozdaniu Fryderyków stanął więc przy stoisku z wódką.