Grinch w interpretacji Jima Carreya na zawsze wtłoczony jest w pamięć pokolenia urodzonego w latach 90. Obok komika w kultowym filmie występowała zaledwie siedmioletnia wówczas Taylor Momsen, która wystąpiła w roli Cindy - fanki fikuśnych stylów instalacji z warkoczyków i dumnej posiadaczki dorodnych siekaczy. Drzwi do kariery w Hollywood stanęły dla młodej aktorki otworem. Ona jednak zdecydowała się pójść zupełnie inną ścieżką.
Zobacz: Policja weszła do dawnej Zatoki Sztuki! Sprawa może mieć związek z zaginięciem Iwony Wieczorek
Szersza publika może kojarzyć Taylor z popularnego serialu Plotkara, w którym wcielała się w postać zbuntowanej nastolatki. Koniec końców to jednak nie w branży aktorskiej gwiazda odnalazła swoje powołanie. Wzywała ją scena i mocne brzmienia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dziś Momsen realizuje się jako wokalistka zespołu The Pretty Reckless. Jej singiel Make Me Wanna Die sprzed parunastu lat bił swego czasu rekordy popularności na listach przebojów. Piosenkarka pojawia się publicznie niemal wyłącznie w czarnych ubraniach. Włosy farbuje na platynowy blond. Po "fontannach" z warkoczyków nie zostało już ani śladu.
Przypomnijmy: Tak Lubomirscy spędzają święta: zastawiony wymyślnymi potrawami stół, sięgająca sufitu choinka i... wódka (ZDJĘCIA)
Spodziewalibyście się, że z malutkiej Cindy wyrośnie taka diablica?