Sześć lat temu Małgorzata Rozenek pojawiła się w telewizji jako 41-latka. Bywanie na ściankach i życie z Radosławem u boku tak jej służą, że dzisiaj Lady Małgonia utrzymuje, że ma 38 lat. Zmianie na lepsze, oprócz wieku, uległ także styl Małgorzaty. W rozmowie z nami przyznała, że widzi sporą różnicę, ale nie wypiera się błędów, które popełniła. Dzięki nim bardzo dobrze dogaduje się z Radosławem:
Z jednej strony bardzo dobrze widzę swoje błędy, a z drugiej mam rodzaj głębokiej wiary w siebie i te błędy zdarzało mi się powtarzać - wyjaśnia. Ja się sobie we wszystkim podobam. Prawie we wszystkim. Na pewno przeszłam dużą zmianę, którą doceniam. To też inny sposób myślenia. Jeszcze ze dwa lata temu zdarzały mi się dziwne rzeczy, ale uważam, że po to jest życie. I tutaj się z Radosławem bardzo dobrze rozumiemy!
_
_